Sędziowie podtrzymują karę dla Räikkönena

Zespół Alfy Romeo skorzystał z prawa do rewizji 10-sekundowej kary stop&go, która pozbawiła Kimiego Räikkönena punktów w Grand Prix Emilii-Romanii Formuły 1 na torze Imola. Pomimo ponownego rozpatrzenia sprawy, oryginalna decyzja została podtrzymana.

Sędziowie wysłuchali argumentów ekipy kilka godzin przed rozpoczęciem niedzielnego wyścigu w Portimão, by opublikować swoją decyzję dopiero po jego zakończeniu. Kara stop&go, zamieniona po wyścigu na 30-sekundową karę czasową, dotyczyła złamania zasad dotyczących wznowienia wyścigu po okresie czerwonej flagi poprzez start lotny.

Räikkönen obrócił się w drodze na pola startowe i nie powrócił na swoją pozycję przed pierwszą linią samochodu bezpieczeństwa. W tym przypadku powinien zjechać do alei serwisowej i stamtąd przystępować do rywalizacji. Sędziowie przyznali, że choć regulujące to zapisy istnieją w regulaminie od 2018 roku, to zaistniała sytuacja nie miała swojego precedensu w Formule 1.

Zespół polecił swojemu kierowcy pozostać na końcu stawki, co argumentował zastosowaniem się do zapisu wskazówek dyrektora wyścigu, które jednak dotyczyły początkowego startu. Sauber próbował też argumentować, że zamysłem regulaminu było traktowanie w ten sposób wznowienia wyścigu po okresie neutralizacji oraz czerwonej flagi, a w tych pierwszych istnieje zapis zabraniający wyprzedzania.

Sędziowie odrzucili jednak tę argumentację, wskazując, że obie sytuacje są opisane w osobnych artykułach regulaminu i tym samym przy wznowieniu wyścigu po czerwonej fladze nie ma zastosowania przepis zabraniający wyprzedzania za samochodem bezpieczeństwa.

Przyznano tym samym, że treść regulaminu może nie być zgodna z zamysłem pomysłodawców. Nie zmienia to jednak faktu, że zespół Alfy Romeo dopuścił się złamania zasad w przypadku Kimiego Räikkönena i powinien otrzymać 10-sekundową karę stop&go. Jest to jeden z przypadków, w którym kara jest określona w regulaminie jako obowiązkowa i decyzja o jej nałożeniu nie leży w gestii sędziów, zatem nie może zostać cofnięta.

Alfa Romeo może jeszcze odwołać się do Trybunału Apelacyjnego FIA.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze