Po raz pierwszy od 1984 roku Formuła 1 będzie dwukrotnie w trakcie sezonu ścigać się na terenie Stanów Zjednoczonych. Po kilku latach starań, władze mistrzostw świata podpisały 10-letnie porozumienie w sprawie organizacji wyścigu w Miami.
Tor o długości 5,41 kilometra zostanie wytyczony na terenach należących do stadionu Miami Dolphins w miejscowości Miami Gardens. Nitka będzie miała 19 zakrętów oraz trzy proste, na których możliwe będzie wyznaczenie stref DRS. Nowy tor ma zapewniać wiele okazji do wyprzedzania.
„Jesteśmy zachwyceni tym, że Formuła 1 będzie ścigać się w Miami w 2022 roku”
– powiedział szef F1 Stefano Domenicali. „Stany Zjednoczone to dla nas kluczowy rynek do wzrostu, a dane na temat naszych zasięgów są zachęcające i będą jeszcze lepsze dzięki drugiemu wyścigowi. Będziemy współpracować ze stadionem oraz FIA, aby upewnić się, że tor zapewni znakomite ściganie oraz przyczyni się lokalnej społeczności”
.
Inauguracyjny wyścig w Miami zostanie rozegrany w drugim kwartale przyszłego roku. Będzie to 11. miejsce organizacji rundy F1 w Stanach Zjednoczonych. Seria ściga się obecnie w Austin, a wcześniej odwiedziła także Riverside, Sebring, Watkins Glen, Long Beach, Las Vegas, Detroit, Dallas, Phoenix oraz Indianapolis.
Grand Prix in the city where the heat is on 🔥 We're goin' to Miami! 😎 #MiamiGP 🇺🇸 #F1 pic.twitter.com/yEr7p866gK
— Red Bull Racing Honda (@redbullracing) April 18, 2021
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej F1
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
