Modyfikacje na Albert Park skrócą czas okrążenia o 5 sekund

Australijski tor Albert Park przechodzi obecnie największą renowację od czasu dołączenia do kalendarza F1 w 1996 roku. Według władz obiektu, zmiany stworzą więcej miejsc do wyprzedzania, jak również znacząco wpłyną na czasy okrążeń.

Tegoroczne Grand Prix Australii Formuły 1 zostało przeniesione z marcowego terminu na listopadowy z powodu trwającej pandemii koronawirusa. Właściciele toru Albert Park wykorzystali ten fakt i przyspieszyli przeprowadzenie zapowiadanych już wcześniej prac modernizacyjnych, które mają skutkować poprawą czasów okrążeń o 5 sekund. Łącznie zmiany zostaną dokonane w siedmiu zakrętach, a dwa zostaną całkowicie usunięte.

Najbardziej istotną zmianą jest usunięcie szykany w zakrętach 9 i 10, zamieniając tę część toru szybkim prawym zakrętem z możliwością dodania systemu DRS. Ponadto poszerzono zakręty 1, 3, 6, 13 i 15, z czego w ostatnich dwóch sekcjach zmieniono nachylenie toru w celu stworzenia wielu linii wyścigowych. Z kolei zakręt 6 zostanie na tyle poszerzony, że minimalna prędkość w tej części toru wzrośnie z 149 km/h do 219 km/h. W efekcie oczekuje się, że czasy okrążeń będą lepsze o około 5 sekund, z 1:21.0 do 1:15.8.

Daniel Ricciardo z McLarena stwierdził, że podobają mu się wprowadzane zmiany i wierzy, że dzięki nim wyścigowe widowisko zostanie poprawione.

„Te zmiany idą w pożądanym przez nas kierunku” – stwierdził Australijczyk. „W przypadku [tegorocznych] samochodów zmiany powinny pomóc, ale od 2022 roku, jeśli wierząc obietnicom dotyczących nowych pojazdów i możliwości jazdy w bliskiej odległości, przybywanie na tor jak Albert Park przy tych zmianach powinny dać niesamowity spektakl. Uważam, że wszystkie te zmiany będą korzystne w niedzielnym [wyścigu] i będziemy bawić się podczas hamowania. To sprawi, że stawka się zacieśni, jestem tego pewien”.

Źródło: formula1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze