Daniel Ricciardo oraz Lando Norris będą mieli pierwszą okazję do sprawdzenia tegorocznego McLarena MCL35M podczas dnia filmowego, który jest zaplanowany na wtorek na torze Silverstone.
McLaren zdecydował się wykorzystać już teraz jeden z dwóch dostępnych dni filmowych, aby sprawdzić kompatybilność i stabilność systemów w samochodzie, który od tego sezonu będzie napędzany jednostkami napędowymi Mercedesa. Zespół z Woking jest jedynym, który zmienia dostawcę silników, co tłumaczy chęć pokonania jak największego dystansu. Niewykluczone, że drugi dzień filmowy zostanie wykorzystany w najbliższej przyszłości. Podczas każdego z dni możliwe jest pokonanie maksymalnie 100 kilometrów na oponach Pirelli, które nie są w wyścigowej specyfikacji.
„Lando i Daniel po raz pierwszy zasiądą za kierownicą MCL35M jutro na torze Silverstone w ramach przedsezonowych dni filmowych zespołu”
– czytamy w oświadczeniu McLarena.
Shakedown pozwoli McLarenowi uzyskać odpowiedzi na podstawowe pytania dotyczące samej pracy silnika oraz współpracy z podwoziem i innymi elementami samochodu. W celu dostosowania pod nową jednostkę napędową, konieczne było przeprojektowanie podłogi, co można zauważyć na zdjęciach zamieszczonych przez zespół w dniu prezentacji MCL35M.
Mercedes zgłosił w ostatnim czasie pewne problemy z nową iteracją swojej jednostki napędowej. Dyrektor techniczny McLarena, James Key, stwierdził jednak, że nie napotkał do tej pory na żadne trudności.
„To jest tak naprawdę pytanie do Mercedesa, my nie możemy na to odpowiedzieć”
– stwierdził Key na pytanie odnośnie problemów z silnikiem Mercedesa. „Do dzisiaj przeprowadziliśmy pełnoskalowe testy na hamowni i przebiegły one bezproblemowo, ale powiedziałbym, że Mercedes posiada najlepszą odpowiedź na to pytanie”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
