Grosjean nie wystartuje w GP Abu Zabi

Romain Grosjean potwierdził, że nie pojawi się na starcie kończącego sezon F1 wyścigu o Grand Prix Abu Zabi, w wyniku tego Pietro Fittipaldi zaliczy swój drugi start w zespole Haas na Yas Marina.

Grosjean był uczestnikiem przerażającego wypadku z początku wyścigu o GP Bahrajnu. Francuz, po kontakcie z Daniiłem Kwiatem, uderzył z impetem w barierę energochłonną po prawej stronie na wyjściu z czwartego trzeciego zakrętu, po czym jego samochód rozbił się na dwie części, a przód wbił się w barierę i stanął w płomieniach. Na szczęście Grosjeanowi udało się wydostać z wraku i doznał tylko pewnych oparzeń dłoni i kostek.

Początkowo potwierdzono, że Grosjean nie wystartuje jedynie w dzisiejszym GP Sakhir na zewnętrznej konfiguracji toru w Bahrajnie, jednak Francuz tego samego dnia oznajmił, że nie zjawi się również na zakończenie sezonu w Abu Zabi.

„Z wielkim smutkiem potwierdzam, że nie będę mógł wystartować w moim ostatnim wyścigu z moim zespołem w Abu Zabi. Staraliśmy się z lekarzami w możliwie najlepszym stopniu wyleczyć rękę oraz dojść do formy, ale ryzyko związane z wyścigami jest zbyt wielkie dla mojego zdrowia. Podjęto zatem decyzję, że nie będę się ścigać. To jedna z najtrudniejszych decyzji w moim życiu, ale oczywiście jedna z najmądrzejszych. Będzie mi brakowało zespołu, ale zamierzam ich wspierać jak zawsze” – powiedział Grosjean.

Z kolei szef zespołu Haas, Günther Steiner, dodał, że Grosjean chciał bardzo wrócić do kokpitu na finał sezonu, lecz podjęto słuszną decyzję w trosce o zdrowie kierowcy. Podziękował on również Francuzowi za wszystkie lata współpracy.

„Oczywiście jest mi bardzo przykro, że Romain nie wystartuje w jego ostatnim wyścigu dla Haas F1 Team. Wszyscy zgadzamy się jednak, że musi on podjąć działania związane z jego leczeniem i powrotem do zdrowia po wypadku z ostatniej niedzieli. Romain wykazał się wyjątkową odwagą i niesamowitym duchem w ciągu ostatnich kilku dni – wiemy, jak bardzo chciał wrócić do kokpitu VF-20 w Abu Zabi i wszyscy chcielibyśmy, żeby on też tam był” – mówił Steiner.

„Romain wierzył w nasz projekt Formuły 1 od samego początku. Zobowiązał się jeździć dla nas, zanim jeszcze zbudowaliśmy samochód. Nie ma wątpliwości, że determinacja i wysiłek, jaki włożył, pomogły nam osiągnąć to wszystko, co zdobyliśmy w Formule 1 jako młody zespół. Zawsze będziemy mu wdzięczni za tę wiarę i zaangażowanie. To właśnie te cechy, jego zapał i ambicja, z pewnością pomogą mu w powrocie do zdrowia. W imieniu Gene Haasa i mnie, wraz z całym zespołem Haas F1 Team, życzymy Romainowi powodzenia i powrotu do pełni zdrowia”.

Haas potwierdził jednocześnie, że w ostatnim wyścigu sezonu ponownie pojedzie Pietro Fittipaldi, który zastępuje Grosjeana w Grand Prix Sakhir.