Racing Point zamierza przywieźć pakiet poprawek na GP Włoch

Szef zespołu Racing Point Otmar Safnauer zapowiedział, że jedyny większy pakiet poprawek zaplanowany na ten sezon zostanie najprawdopodobniej wprowadzony na wyścig o Grand Prix Włoch.

W tym roku Racing Point radzi sobie nadzwyczaj dobrze dzięki zbudowaniu samochodu mocno wzorując się na ubiegłorocznej konstrukcji Mercedesa. Bolid ekipy z Silverstone jest na tyle dobrze odwzorowywany, że otrzymał karę finansową oraz odjęcia 15. punktów za użycie tylnych wlotów powietrza wprost z niemieckiej stajni, jednak ostateczny finał tej sprawy będzie miał miejsce w Międzynarodowym Trybunale Apelacyjnym FIA.

Racing Point zdaje się nie przejmować toczącym się postępowaniem. Po wcześniejszych zapowiedziach o wprowadzeniu jednego większego pakietu poprawek w tym sezonie, Szafnauer oznajmił, że pojawi się on najprawdopodobniej na torze Monza, ale wprowadzenie go jest konieczne, aby być przed rywalami.

„Nasz jedyny pakiet poprawek będzie prawdopodobnie gotowy na Monzę. Jeśli inni nadal będą się rozwijać, zbliżą się jeszcze bardziej i będą szybsi na niektórych torach. Musimy się temu bacznie przyglądać. Skupiamy się jednak już w dużym stopniu na sezonie 2021. W takim układzie musimy trochę działać na dwa fronty” – powiedział Szafnauer.

Racing Point walczy w tym roku o trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Jak na razie spełnia ten cel z dorobkiem 63 punktów, jednak tuż za swoimi plecami ma McLarena (62 oczka) oraz Ferrari (61 punktów).

Źródło: auto-motor-und-sport.de

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze