Scuderia Ferrari kompletuje skład kierowców do pracy w swoim symulatorze w Maranello. Kierowcami, którzy będą wymieniać się obowiązkami oraz testować różne rozwiązania dla potrzeb zespołu F1 zostali: Pascal Wehrlein, Brendon Hartley, Antonio Fuoco i Davide Rigon.
Pascal Wehrlein oprócz pracy w symulatorze Ferrrari, startuje w tym sezonie w wyścigach Formuły E dla zespołu Mahindra, swoje doświadczenie Formule 1 zebrał w latach 2016 i 2017 gdzie ścigał się dla zespołu Manor oraz Sauber. Brendon Hartley przybywa do Maranello po tym jak jego poprzedni pracodawca Scuderia Toro Rosso, nie odnowił z nim kontraktu na następny sezon. Hartley ma również solidne doświadczenie w wyścigach długodystansowych gdzie dwukrotnie był mistrzem świata FIA WEC latach 2015 i 2017, a także wygrał w 24-godzinnym wyścig Le Mans w 2017 roku. Antonio Fuoco jest częścią rodziny Ferrari od początku swojej kariery, do zespołu kierowców symulatora dołącza po dobrym sezonie w Formule 2, który przypieczętował efektownym zwycięstwem podczas weekendu w Abu Dhabi. Najbardziej doświadczony z całej czwórki - Davide Rigon - jest weteranem Ferrari. Posadę kierowcy symulatora obejmuje od 2014 roku, oprócz tego startuje, jako kierowca w zawodach wyścigowych w samochodach klasy GT.
Szef Scuderia Ferrari Mattia Binotto wybór kierowców skomentował następująco: „Nasz zespół ma czterech niewątpliwie utalentowanych kierowców, którzy posiadają wrodzone wyczucie zrozumienia samochodu wyścigowego oraz torów. Są to najważniejsze cechy wymagane do zręcznej roli jazdy w symulatorze, jednym z najważniejszych elementów wyposażenia dzisiejszej Formuły 1 ".
Źródło: ferrari.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
