Ubiegłoroczny zwycięzca Grand Prix Brazylii Formuły 1 Sebastian Vettel wystartuje do niedzielnego wyścigu z pierwszego rzędu, po tym jak sędziowie zadecydowali o przyznaniu reprymendy oraz kary finansowej za incydent podczas kwalifikacji.
Kierowca Ferrari został wylosowany do zatrzymania się na ważenie samochodu przy wjeździe do alei serwisowej. Niemiec wykazał się dużą niecierpliwością i uderzył w pachołek postawiony w miejscu wyznaczonym do zatrzymania i prawie przejechał jednego z przedstawicieli FIA, którzy uczestniczyli w badaniu. Vettel został w tym miejscu poinstruowany, aby zgasił silnik i poczekał aż zostanie wepchnięty na wagę. Niemiec zignorował polecenie i wjechał na nią, by dopiero wtedy zgasić silnik. Po dokonaniu pomiarów, nie poczekał z odpaleniem silnika i ruszeniem aż zostanie zepchnięty z wagi, wyrzucając ją spod kół samochodu i doprowadzając do jej zniszczenia.
Sędziowie początkowo podejrzewali, że Vettel w ogóle nie zgasił silnika podczas badania, lecz ta obserwacja została zweryfikowana po sprawdzeniu nagrania z kamery pokładowej oraz zapisów telemetrii. Nie doszło tym samym do złamania przepisów. Mimo niezastosowania się do procedury oraz zignorowania instrukcji przedstawicieli FIA, sędziowie nie uznali zachowania kierowcy Ferrari za lekkomyślne.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
