Jak donosi włoska edycja Motorsport.com, były kierowca Formuły 1 Pascal Wehrlein może zostać kierowcą symulatora zespołu Ferrari. Były mistrz serii DTM miałby dzielić obowiązki z Robertem Kubicą.
Po powrocie Daniiła Kwiata do Toro Rosso oraz Antonio Giovinazziego do Saubera, zespół z Maranello poszukuje kierowców, który zajęliby ich miejsce w symulatorze. Ostatnio pojawiły się sygnały, że do tej roli przymierzany jest Kubica. Ferrari miałoby chętnie przyglądać się również Wehrleinowi, ze względu na jego znajomość symulatora w Barckley i wiedzę na temat tegorocznej konstrukcji Mercedesa.
Wehrlein ma już podpisany kontrakt na starty w Formule E z zespołem Mahindra, lecz nie powinno to stać na przeszkodzie współpracy z Ferrari, jeśli włoski zespół znów będzie dzielić obowiązki w symulatorze pomiędzy dwóch kierowców. Niemiec mógłby również zostać kierowcą rezerwowym Saubera, którego barwy reprezentował w 2017 roku.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.