Zaostrzono kryteria występu młodych kierowców w treningach F1

Międzynarodowa Federacja Samochodowa FIA kontynuuje swoje dążenia do usystematyzowania hierarchii wyścigów samochodów jednomiejscowych. Do ostatnich działań w tym zakresie należy zaostrzenie kryteriów uzyskania tzw. treningowej superlicencji, uprawniającej do udziału w sesjach treningowych Formuły 1.

Dotychczas wymagane było jedynie przejechanie 300 kilometrów w starszym samochodzie F1 na przestrzeni dwóch dni oraz przejście egzaminu teoretycznego z przepisów sportowych. FIA mogła jednak odmówić przydzielenia licencji kierowcy w przypadku wątpliwości co do poziomu jego umiejętności. Po jednorazowym uzyskaniu licencji, jej odnowienie wymagało jedynie egzaminu teoretycznego.

Od następnego sezonu kryteria zostaną uściślone – kandydat do uzyskania treningowej superlicencji będzie musiał uczestniczyć w przynajmniej sześciu wyścigach Formuły 2 lub zgromadzić przynajmniej 25 punktów za starty w innych seriach. Odnowienie licencji również będzie wymagało przynajmniej 25 punktów lub zaliczenia pełnego sezonu F2.

Gdyby takie zasady obowiązywały w tym roku, piątkowych treningów z zespołem Force India nie mógłby odbyć Alfonso Celis Jr. Pozostali kierowcy spełniali nowe kryteria.

Kilka miesięcy temu zatwierdzono także zmiany w systemie punktacji poszczególnych serii – więcej punktów będzie od przyszłego roku przyznawane w F2 oraz IndyCar, a mniej w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, Formule E oraz Europejskiej F3.

Drabinka wyścigów samochodów jednomiejscowych pojawiła się po tym, jak Max Verstappen przeskoczył serie towarzyszące F1 i zadebiutował w serii jako 17-latek w 2015 roku.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze