Jak donosi niemiecki Speed Week, Robert Kubica może ponownie znaleźć się za kierownicą tegorocznego samochodu Formuły 1, tym razem podczas pierwszej sesji treningowej Grand Prix Malezji.
Polski kierowca zadebiutował za kierownicą Renault R.S.17 podczas oficjalnych testów F1 na torze Hungaroring, gdzie przejechał 142 okrążenia i odnotował czwarty rezultat dnia. Od tamtego czasu spekulowano co do planów Renault wobec Kubicy, wliczając w to zastąpienie w tym sezonie Jolyona Palmera, który spisywał się poniżej oczekiwań zespołu.
Szef Renault Cyril Abiteboul stwierdził na Spa, że na razie jest zbyt wiele niewiadomych, czy Kubica byłby w stanie powrócić do Formuły 1 po sześciu latach od jego wypadku.
„Nie uzyskaliśmy wszystkich odpowiedzi, które chcieliśmy mieć po tych testach. W idealnym świecie wykorzystalibyśmy więcej tego typu testów, aby zobaczyć, czy mógłby rywalizować ponownie na takim poziomie, jakim chciałby on oraz my. To może, ale nie musi być możliwe”
– powiedział Francuz.
Speed Week informuje jednak, że Kubica może jeszcze w tym sezonie otrzymać kolejną szansę na jazdę tegorocznym samochodem Renault, tym razem podczas pierwszego treningu przed Grand Prix Malezji na torze Sepang. Abiteboul nie chce na razie niczego potwierdzać.
„Nie chcę tworzyć spekulacji i nie chcę naciskać na zespół, że mamy obowiązek iść dalej z tematem, ponieważ zainteresowanie publiczne co do powrotu Roberta jest spore. Wszyscy chcielibyśmy jego powrotu, ale to musi mieć sens”
.
Źródło: onestopstrategy.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
