Stoffel Vandoorne na starcie jutrzejszego domowego wyścigu o Grand Prix Belgii zostanie cofnięty aż o 65 pozycji. Powodem takiej sytuacji była konieczność wymiany przez Hondę nowej jednostki napędowej, w której wykryto awarię. To już dziewiąty silnik w tym sezonie dla belgijskiego kierowcy.
Vandoorne początkowo miał otrzymać karę cofnięcia o 35 pól startowych ze względu na wprowadzoną przez Hondę nową specyfikację jednostki napędowej oznaczoną jako 3.6, ponieważ japońskiemu producentowi nie udało się przygotować pełnej, czwartej wersji. Później zaistniała konieczność wymiany skrzyni biegów, przez co do jego puli kar doszło dodatkowe 5 pozycji.
Po piątkowych treningach Honda wykryła potencjalny problem w silniku zamontowanym w samochodzie Vandoorne’a i podjęła decyzję o zamontowaniu dziewiątego MGU-H i dziewiątej turbosprężarki, jak również szóstego silnika spalinowego i szóstego MGU-K. W tym sezonie alokowane są jedynie po cztery komponenty silnika, a przekroczenie tego limitu wiąże się z karami.
W wyniku tego, Vandoorne powróci do specyfikacji 3,5 jednostki napędowej, czyli takiej samej, z jakiej korzysta Fernando Alonso, przyjmując na siebie tę gigantyczną karę.
Źródło: gpupdate.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
