Według doniesień niemieckiego Auto Motor und Sport, zespół Williams miałby złożyć Fernando Alonso ofertę startów w sezonie 2018 Formuły 1.
Taka plotka miała się pojawić podczas trwającego weekendu Grand Prix Belgii Formuły 1. Jak twierdził wcześniej Hiszpan, podejmie on decyzję w sprawie swojej przyszłości do końca września, zatem nie zostało dużo czasu na wykonanie swoich ruchów.
Przejście Alonso do Renault miałoby zostać wykluczone poprzez fakt, że francuski zespół myśli o odnoszeniu zwycięstw dopiero w sezonie 2019 i do tego czasu nie zamierza wydawać pieniędzy na zatrudnienie Hiszpana. Trzy czołowe zespoły także nie dysponują wolnymi miejscami, zatem jedyną opcją opuszczenia McLarena jest przejście do ekipy środka stawki.
Za ściągnięciem Alonso do Williamsa miałby lobbować Lawrence Stroll, ojciec tegorocznego debiutanta i kierowcy ekipy Lance’a. Dwukrotny mistrz świata byłby bowiem idealnym partnerem zespołowym dla uczącego się Kanadyjczyka, a jego doświadczenie techniczne znacząco pomogłoby ekipie w usprawnieniu konstrukcji, która nie jest w obecnym stanie zdolna o regularną walkę o pierwszą piątkę.
Potencjał Williamsa kryje się jednak w silniku Mercedesa. Choć żadna ze stron nie zdecydowała się jak dotąd na komentarz w sprawie, głos zabrał dyrektor operacyjny Force India Otmar Szafnauer: „Dlaczego nie przyjdzie do nas? Bylibyśmy idealnym zespołem dla Alonso”
.
Gdyby Alonso odszedł z McLarena, kandydatem do zajęcia jego miejsca byłby protegowany ekipy Lando Norris, który testował aktualny samochód podczas niedawnych testów w Budapeszcie.
Źródło: auto-motor-und-sport.de
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
