Honda potwierdziła, że przyczyną zatrzymania się samochodu Fernando Alonso na początku pierwszej sesji treningowej GP Hiszpanii był wyciek oleju.
Po rozpoczęciu pierwszego treningu na Circuit de Barcelona-Catalunya, Alonso wyjechał na okrążenie zapoznawcze, jednak na wejściu w trzeci zakręt jego samochód obrócił się, a dodatkowo z pojazdu wydobywały się ogromne ilości dymu. Kiedy porządkowi ściągali samochód z toru, z tylnej sekcji można było zobaczyć wyciekający płyn. Alonso po tej awarii nie wyjechał już z garażu.
„W samochodzie Fernando doszło do wycieku oleju. Przyczyna awarii jest badana. Aby zaoszczędzić czas, wymienimy jednostkę napędową. [Alonso] powróci na tor w FP2. Wymianie nie ulegną: bateria oraz elektronika sterująca”
– potwierdził rzecznik McLarena.
Po awarii Alonso powiedział: „Silnik doznał awarii po jednym zakręcie… Przykro mi z powodu fanów”
.
Alonso w tym sezonie nie przejechał jeszcze linii mety. Do poprzedniego wyścigu w Rosji dwukrotny mistrz świata nie wystartował z powodu problemów na okrążeniu rozgrzewkowym.
Źródło: gpupdate.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.