Zak Brown otrzymał propozycję zastąpienia Rona Dennisa w McLarenie

Zak Brown otrzymał ofertę zastąpienia Rona Dennisa na stanowisku szefa grupy McLaren.

Zak Brown, założyciel JMI, najpotężniejszej grupy marketingowej na świecie, zrezygnował we wrześniu tego roku, po 22. latach ze stanowiska dyrektora zarządzającego aby oddać się „innym aktywnościom”. Wcześniej w paddocku pojawiły się plotki, że Amerykanin może zająć jedno z kierowniczych stanowisk Formule 1, włącznie z zastąpieniem Bernie’go Ecclestone’a. Inne z sugestii mówią, że 45-latek może stworzyć nawet własny zespół. Teraz brytyjska telewizja Sky ujawnia, że Brown otrzymał propozycję prowadzenia McLarena po odejściu Rona Dennisa. 

„Nie uważam, żeby Zak porwał się na tworzenie własnego zespołu Formuły 1” – powiedział Damon Hill, mistrz świata Formuły 1 z sezonu 1996. „Jego mocną stroną jest prawdopodobnie sponsoring i umiejętność sprzedania zespołu, która jest bardzo ważną rzeczą przy zakładaniu zespołu Formuły 1 i organizowaniu jego budżetu. Świetnie by się do tego nadawał, a poza tym ma bardzo dobre relacje z nowymi właścicielami Formuły 1 - grupą Liberty Media, dlatego myślę, że powinien się z nimi dogadywać”.

Po oficjalnej wiadomości o nie przedłużeniu kontraktu z Ronem Dennisem McLaren potwierdził, że jest w trakcie szukania nowego dyrektora zarządzającego. Nieoficjalnie mówi się, że pozostali udziałowcy, Mansour Ojjech i pochodzący z Bahrajnu fundusz inwestycyjny, widzieliby teraz na tym stanowisku kogoś z mniej autorytarnym stylem zarządzania firmą, co miało być również jednym z powodów do pożegnania się z Dennisem. Ten z kolei przyznał później, że jego styl pracy nie miał nic wspólnego z decyzją udziałowców, a ludzie blisko z nim związaniu porównali ją nawet do wydziedziczenia członka rodziny. 

Źródło: skysports.com