Zwycięska załoga klasy LMP2 w tegorocznym wyścigu 24 godziny Le Mans została wykluczona z powodu niezaliczonego badania technicznego. Podobny los spotkał zdobywców czwartego miejsca w tej klasie.
Jean-Éric Vergne, Roman Rusinow i Andrea Pizzitola prowadzili nieprzerwanie przez 360 ostatnich okrążeń wyścigu i ukończyli go z przewagą dwóch okrążeń nad Nicolasem Lapierrem, André Negrão oraz Pierrem Thirietem, którzy odziedziczyli zwycięstwo po ich dyskwalifikacji.
Podczas badania technicznego po wyścigu u #26 zespołu G-Drive znaleziono dodatkową część umieszczoną w pompie tankującej, która powodowała szersze otwarcie zaworu i umożliwiała skrócenie czasu tankowania. Wykluczona załoga spędziła w boksach łącznie o pięć minut mniej od swoich rywali z Signatech-Alpine, czyli mniej więcej tyle, ile wynosiła ich przewaga na mecie.
Na drugie miejsce przesunęli się tym samym Vincent Capillaire, Tristan Gommendy i Jonathan Hirschi z ekipy Graff-SO24, z kolei trofea za trzecie miejsce otrzymają Hugo de Sadeleer, Will Owen i Juan Pablo Montoya, którzy początkowo zostali sklasyfikowani na piątym miejscu.
Czwarta na mecie załoga François Perrodo, Matthieu Vaxiviere i Loïc Duval z ekipy TDS Racing #26 została wykluczona za to samo przewinienie. Francuski zespół był również odpowiedzialny za obsługę prototypu ścigającego się w barwach G-Drive.
Zespół zamierza odwołać się od decyzji sędziów.
Źródło: dailysportscar.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
