Po Starworks, kolejnym nieobecnym jest HVM Status GP

HVM Status GP to kolejny zespół skreślony z tegorocznego startu w Le Mans 24h. Ich sytuacja jest jednak nieco inna, niż Starworks – na De La Sarthe zastąpi ich jednak luksemburski DKR Engineering.

Zespół HVM Status GP powstał w wyniku fuzji ekipy Status Grand Prix z kanadyjską HVM Racing. Ten pierwszy znany jest ze startów w serii GP3 oraz mistrzostwa w rywalizacji A1 Grand Prix jako „reprezentacja Irlandii” – a w ubiegłym roku pojawił się także w europejskich rundach serii ELMS oraz FIA WEC (przy czym w Spa nie uczestniczył z powodu wypadku w sesji treningowej). Mimo raczej średnich wyników, Irlandczycy chcieli kontynuować swą obecność szczególnie w FIA WEC – przez co nawiązali oni współpracę z kanadyjskim zespołem HVM Racing, głównie dzięki znajomości współzałożyciela Status GP Marka Gallaghera z szefem obecnego w IndyCar HVM, Keithem Wigginsem. W grudniu ubiegłego roku zespoły poinformowały o utworzeniu wspólnego zespołu – i gdy już wydawało się, że ekipa aż rwie się do walki (m.in. wystawiając na Le Mans 24h dwa pojazdy, z czego jeden trafił na listę startową, a drugi do listy rezerwowej) – problemy finansowe i brak środków na starty w pełnym sezonie sprawiły, że zespół zmuszony był zmienić swoje plany dotyczące sezonu 2013.

Sytuacja HVM Status GP jest jednak nieco inna, niż w przypadku amerykańskiego Starworks, o którym pisaliśmy w osobnym artykule. Zespół co prawda nie ma sponsorów, którzy mogliby zagwarantować mu pełen start w serii FIA WEC – nie znaczy to jednak, że ekipa całkowicie opuści tegoroczne wyścigi Endurance. Według Keitha Wigginsa, HVM Status GP zastanawia się obecnie nad startami w seriach ELMS i/lub ALMS – w tej drugiej szczególnie interesując się prestiżowym Petit Le Mans, w którym zwycięstwo dałoby im automatyczny start w przyszłorocznej odsłonie Le Mans 24h. W dodatku, nawet i tegoroczny udział zespołu na De La Sarthe nie jest niemożliwy – skreślona z listy startowej została mianowicie tylko ta załoga, która miała tam być jako regularny uczestnik serii FIA WEC – na liście rezerwowej pozostaje natomiast drugi pojazd, zapisany tam już tylko jako „chętny do rywalizacji”. Tu jednak, potrzebna byłaby rezygnacja z Le Mans 24h jeszcze trzech pojazdów LMP2, gdyż Lola B12/80 z flagą Kanady stoi dopiero na trzecim miejscu na liście rezerw.

Rezygnacja HVM Status GP z FIA WEC dała natomiast szansę na start w Le Mans luksemburskiemu DKR Engineering, który jeszcze niedawno sam był dopiero drugi wśród załóg rezerwowych. Dla ekipy znanej ze startów w pojazdach GT, rywalizacja w LMP2 to nowy dział w historii zespołu – jednak ich pierwsze wyniki będziemy mogli zobaczyć już w ten weekend na Silverstone, gdyż startująca w nieco starszej Loli B11/40 załoga Olivier Porta i Romain Brandela walczy w tym roku także w Europejskiej Serii Le Mans.