Kubica i AF Corse znów na podium w WEC

Włoski zespół AF Corse z Robertem Kubicą w składzie nie schodzi z podium pucharu dla zespołów hipersamochodów w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA WEC. Załoga Ferrari 499P #83 zajęła trzecie miejsce na torze Spa-Francorchamps.

Po zakwalifikowaniu się na ósmej pozycji, Robert Kubica rozpoczął 6-godzinny wyścig i już na swojej pierwszej zmianie przebił się do pierwszej piątki. Robert Szwarcman i Yifei Ye kontynuowali pracę Polaka i załoga AF Corse zajmowała czwarte miejsce w momencie wywieszenia czerwonej flagi na godzinę i 47 minut do mety.

Przerwa w ściganiu przypadła jednak na najgorszy możliwy moment dla żółtego Ferrari, w którym brakowało paliwa. Zespół nie miał innego wyjścia jak zatrzymać się na «postój awaryjny» za samochodem bezpieczeństwa, po czym musiał wrócić do boksów jeszcze raz, aby uzupełnić bak do końca. W połączeniu z 5-sekundową karą za wyjazd poza tor oznaczało to spadek na ósme miejsce w klasyfikacji generalnej i trzecie pośród zespołów prywatnych. Na takiej pozycji załoga #83 dojechała do mety.

„To nie był dla nas łatwy weekend, zaczynając od pewnych problemów napotkanych podczas przygotowań do wyścigu” – podsumował Robert Kubica. „Dzięki dobremu startowi udało nam się awansować z ósmego na czwarte miejsce. Niestety, kilka drobnych błędów kosztowało nas dużo czasu, a czerwona flaga pojawiła się akurat w najgorszym momencie dla naszego samochodu, kiedy kończyło nam się paliwo i musieliśmy zjechać do boksów tuż po wznowieniu. To zepchnęło nas na ósme miejsce w klasyfikacji generalnej i trzecie w klasie. Mimo to, to była kolejna cenna lekcja, która pozwoli nam być lepiej przygotowanymi na najważniejszy wyścig sezonu, którym będą 24 godziny Le Mans w przyszłym miesiącu”.

Podium w klasie pozwoliło jednak AF Corse utrzymać drugą pozycję w klasyfikacji generalnej pucharu, gdzie tracą 11 punktów do lidera przed podwójnie punktowaną rundą w Le Mans.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej AF Corse

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze