Lamborghini poinformowało, że zamierza przygotować po jednym prototypie w WEC oraz IMSA, a w przypadku amerykańskiej serii weźmie udział jedynie w wyścigach długodystansowych.
Włoski producent jest jednym z wielu, którzy zadeklarowali wcześniej udział w WEC i/lub IMSA. Teraz sprecyzowano te plany, informując, że na Długodystansowe Mistrzostwa Świata zostanie wystawiony jeden prototyp na cały sezon 2024. Z kolei w IMSA także pojawi się jeden samochód, ale jedynie podczas rund zaliczanych do Michelin Endurance Cup rozgrywanych na Daytona, Sebring, Watkins Glen oraz Road Atlanta.
Lamborghini dokonało swojego pierwszego ogłoszenia związanego z prototypem LMDh w maju ubiegłego roku, potwierdzając, że celem są starty w sezonie 2024. Teraz te plany potwierdzono, jednak nie poinformowano, kiedy dokładnie nastąpi debiut nowego pojazdu.
Oprócz jak dotąd dość skromnych informacji na temat prototypu, Lamborghini potwierdziło współpracę z Iron Lynx. Nie jest ponadto wykluczone, że producent może zdecydować się zgłosić dwa LMDh do 24h Le Mans i potencjalnie 24h Daytona, dwóch najważniejszych wyścigów w wyścigach długodystansowych. Wcześniej potwierdzono, że Mirko Bortolotti, Andrea Caldarelli, a także Romain Grosjean będą kierowcami fabrycznymi, choć nie jest jasne, w jakim programie dokładnie wystartują.
Sam prototyp zostanie opracowany przy współpracy z Ligier, który dostarczy podwozie. Napędzać go będzie silnik Lamborghini V8 z podwójnym turbo.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
