G-Drive i Delta-ADR zdyskwalifikowani

Siostrzane załogi Delta-ADR oraz G-Drive straciły swoje miejsca w tegorocznej odsłonie wyścigu Le Mans 24h. Powodem było przekroczenie limitu zbiornika paliwa w ich prototypach.

O ile załoga Delta-ADR sprawowała się w tym roku dość średnio – o tyle sponsorowana przez rosyjski Gazprom prototyp nr 26 (G-Drive) okazał się bardzo silnym konkurentem dla nawet najmocniejszych załóg LMP2. Mike Conway, John Martin i Roman Rusinow ukończyli tegoroczną batalię na Pętli de la Sarthe na trzecim miejscu (zajmując ósme w całej stawce) – niecały tydzień po zakończeniu rywalizacji okazało się jednak, że w obu prototypach Oreca 03 tych zespołów, zbiorniki paliwa miały objętość powyżej 75 litrów. Skutkiem tego musiała być dyskwalifikacja obu załóg.

W ten sposób, trzecie miejsce w kategorii LMP2 przejęli Jan Mardenborough, Michael Krumm i Lucas Ordóñez z załogi nr 42 od Greaves Motorsport – ekipa G-Drive/Delta-ADR nie zamierza jednak godzić się z wyrokiem. Według szefa zespołu Simona Dowsona, to nie zespół był odpowiedzialny za naruszenie przepisów – a to zresztą nie wpłynęło na wynik rywalizacji. Zespoły już złożyły apelację od decyzji sędziów – na ostateczne wyniki trzeba więc będzie jeszcze poczekać.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze