Jedno Audi samotne z przodu

Audi nr 2 prowadzone przez Toma Kristensena, Allana McNisha i Loïca Duvala jest na prowadzeniu jak i jedynym samochodem na okrążeniu lidera.

Noc nie zaczęła się korzystnie dla zespołu SRT. Kuno Wittmar musiał zatrzymać się na 30 sekund, by odbyć karę za wyjazd z boksów przy czerwonym świetle. Problemy sięgnęły także liderów klasy GTE Am - Gianluca Roda zakopał się w żwirze w zakrętach Forest Esses, oddając prowadzenie Patrickow Dempseyowi w siostrzanym aucie. Z powodu drobnych błędów auto 77 spadło jednak w okolice 5. miejsca.

Po długiej naprawie, dystans do liderów powoli odrabia Audi #1. André Lotterer za kierownicą auta ubiegłorocznych zwycięzców zmniejszył stratę do 10 okrążeń, a do najbliższego prototypu LMP1 - HPD nr 21 zespołu Strakka strata wynosi 3 okrążenia.

Po przekroczeniu półmetka rywalizacji na tor na długi czas wyjechał samochód bezpieczeństwa, kiedy Tommy Burges doszczętnie rozbił Lolę z numerem 30 zespołu HVM Status w zakrętach Porsche. Kierowca wysiadł z samochodu o własnych siłach i został zabrany do szpitala na badania.

W klasie LMP2 wciąż trwa zacięta rywalizacja. Alex Brundle w aucie numer 24 wychodzi okresowo na prowadzenie, jednak gdy Brytyjczyk zjeżdża do boksów, na czoło wychodzą dwa prototypy Morgana zespołu Oak Racing. Tuż za nimi w walkę o podium są zaangażowane załogi aut 38, 42, 26 i 46.

W klasie LMGTE Pro prowadzenie zmienia się z każdym zjazdem do boksów, pomiędzy Astonem Martinem, a Porsche. Darren Turner wyszedł na prowadzenie, dzięki zjazdowi okrążenie później niż Marc Lieb, jednak zespół wkrótce będzie musiał naprawić uszkodzone podświetlenie numeru startowego.

W klasie GTE Am prowadzi Porsche 76 przed dwoma Ferrari z numerami 61 i 56.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze