Zespół Iron Lynx ogłosił, że w 24 godzinach Le Mans 2025 wystawi trzy Mercedesy-AMG LMGT3. Po zdobyciu tytułu w Europejskiej Serii Le Mans 2024 ekipa zdecydowała się na rozszerzenie programu na 93. edycję legendarnego wyścigu długodystansowego.
Oprócz samochodów #60 i #61, które zadebiutowały w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA WEC na torze Lusail, do składu dołączy #63 Mercedes-AMG LMGT3. To kolejny krok w powrocie niemieckiej marki do Le Mans po latach nieobecności.
Za kierownicą Mercedesa #63 zasiądą Australijczycy Stephen i Brenton Grove – ojciec i syn, dla których będzie to debiut w tym prestiżowym wyścigu. Do duetu dołączy Luca Stolz, fabryczny kierowca Mercedesa-AMG, mistrz GT World Challenge Endurance Cup i jeden z czołowych zawodników GT3 na świecie.
Pozostałe dwa samochody zespołu poprowadzą kierowcy zgłoszeni do pełnego sezonu. W #60 wystąpią Claudio Schiavoni, Matteo Cressoni i Matteo Cairoli, natomiast w #61 Christian Ried, Lin Hodenius i Maxime Martin.
„Jesteśmy podekscytowani możliwością wystawienia dodatkowego samochodu w 24 godzinach Le Mans i dumni, że możemy reprezentować Mercedesa-AMG w jego powrocie do tego kultowego wyścigu”
– powiedział Andrea Piccini, szef zespołu Iron Lynx. „Stephen i Brenton mają spore doświadczenie, a Luca to wyjątkowy kierowca, na którym można polegać”
.
Brenton Grove podkreślił, jak wielkim wyróżnieniem jest start w Le Mans: „To spełnienie marzeń – móc wziąć udział w największym wyścigu świata z moim ojcem i Lucą. Śledziłem Le Mans od dziecka, a teraz będę jego częścią w złotej erze wyścigów długodystansowych”
.
„Le Mans to ostatni wielki wyścig na mojej liście”
– dodał Stephen Grove. „Miałem już okazję poczuć jego atmosferę w 2014 roku, ale udział w głównym wyścigu zawsze był moim celem. Zespół, samochód i skład dają mi pewność, że jesteśmy dobrze przygotowani na to wyzwanie”
.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Iron Lynx
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.