Ubiegłoroczny zdobywca pole position do wyścigu 24 godziny Le Mans Antonio Fuoco uzyskał najlepszy czas trzeciej sesji treningowej, poprzedzającej sesję hyperpole.
Kierowca Ferrari #50 wykręcił wynik 3:27,283 na swoim ostatnim okrążeniu pomiarowym, przekraczając linię mety już po zakończeniu trzygodzinnej sesji. Włoch pozbawił w ten sposób pierwszej lokaty Kévina Estre z Porsche #6, który wyszedł na czoło 40 minut wcześniej. Pierwszą dwójkę na koniec sesji dzieliło tylko 0,108 sekundy.
41 tysięcznych sekundy wolniej od Estre’a pojechał Dries Vanthoor, który zajmuje prowizoryczne pole position po środowym treningu kwalifikacyjnym. Za kierowcą BMW #15 uplasował się Sébastien Bourdais w Cadillacu #3, a pierwszą piątkę uzupełnił Kamui Kobayashi w Toyocie #7.
Aż trzy Cadillaki znalazły się w pierwszej siódemce, za sprawą czasów Alexa Lynna w prototypie #2 i Felipe Drugovicha w #311. Kolejne pozycje należały do Toyoty #8, Porsche #4 i Alpine #36. Ferrari #83 z Robertem Kubicą w składzie zakończyło trening na 17. pozycji.
W klasie LMP2 najszybszy był Mathias Beche z Panis Racing #65, przed Frederikiem Vestim z Cool Racing #47 i Louisem Delétrazem z AO by TF #14. Władisław Łomko był najszybszym kierowcą Inter Europol Competition, plasując załogę #34 na siódmej pozycji.
Najszybszym kierowcą w klasie LMGT3 był Grégoire Saucy. Prowadzony przez niego McLaren #59 był jednak sprawcą czerwonej flagi po wypadku w zakręcie Terte Rouge.
🔴 RED FLAG🔴
— 24 Hours of Le Mans (@24hoursoflemans) June 13, 2024
The #59 @McLarenAuto @UnitedAutosport loses control at Tertre Rouge. #LeMans24 #WEC pic.twitter.com/IwDv2LzeSJ
Na torze nie pojawiło się Porsche #12 ekipy Hertz Team Jota, po tym jak Callum Ilott rozbił je na koniec środowej nocnej sesji treningowej. Brytyjski zespół wciąż buduje nowy prototyp.
Sesja hyperpole rozpocznie się o godzinie 20. Relację na żywo usłyszycie w Radiu GOL.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.