Porsche pokazało malowanie na tegoroczne 24h Le Mans

Trzy Porsche 963 wystawiane przez Porsche Penske Motorsport w tegorocznym 24-godzinnym wyścigu Le Mans otrzymają charakterystyczne wzornictwo. Zasadnicze barwy prototypów pozostaną jednak bez zmian. Projekty zaprezentowano w miniony wyścigowy weekend Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA WEC w Belgii. Z okazji 75-lecia marki Porsche producent samochodów sportowych ze Stuttgartu-Zuffenhausen wystawi w klasie Hypercar dodatkową maszynę z numerem 75. To nie jest jedyny jubileusz – w tym roku przypada setna rocznica kultowego 24-godzinnego wyścigu Le Mans.

Stuttgart. Podczas tegorocznego 24-godzinnego maratonu Le Mans Porsche wystawi trzy hybrydowe prototypy LMDh w ekskluzywnych barwach. Główny element stylistyczny stanowi piętnaście pasów w siedmiu różnych kolorach, które „płyną” od przodu Porsche 963, rozszerzając się ku tyłowi. Każdą z trzech wyścigowych maszyn wyróżniają „płetwy” w odmiennych kolorach: czarna w samochodzie numer 5, biała w numerze 6 i czerwona w trzecim prototypie z numerem 75. Porsche zaprezentowało specjalne malowania podczas próby generalnej przed Le Mans – trzeciej rundy Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA WEC na torze Spa-Francorchamps w Belgii.

„W tym roku świętujemy 75-lecie samochodów sportowych Porsche. Sporty motorowe, a zwłaszcza wyścigi wytrzymałościowe, to podstawowy element DNA Porsche. Dlatego setna rocznica 24-godzinnego wyścigu Le Mans również ma dla naszej marki szczególne znaczenie” – powiedział Detlev von Platen, członek zarządu ds. sprzedaży i marketingu. „Obie te rocznice łączą barwy naszych trzech fabrycznych maszyn. Każdy kolor na 963 ma swoją historię w Le Mans. I z każdego jesteśmy bardzo dumni”.

„Trzy nasze Porsche 963 startujące w Le Mans będą mocno przyciągać wzrok – zarówno na cześć 75-lecia naszej marki, jak i stulecia 24-godzinnego wyścigu. Sądzę, że ten design od razu podbije serca fanów” – powiedział zadowolony Thomas Laudenbach, wiceprezes ds. Porsche Motorsport. I dodał: „Barwy naszych samochodów nawiązują do bogatej, znamienitej historii Porsche w Le Mans. 917 jako «różowa» świnka oraz «hipisowskie» wydanie z 1970 r. – te malowania przeszły do historii wyścigów i są popularne do dziś. Specjalne wzornictwo naszych trzech Porsche 963 kontynuuje tę znakomitą tradycję w Le Mans”.

Pomarańczowy odcień nadwozia stanowi ukłon w stronę legendarnego malowania Gulf, wyróżniającego Porsche 917 z lat 70. Różowy pasek nawiązuje do Pink Pig, czyli „różowej świnki” – słynnych barw 917 z 1971 r. Wcześniej ponownie zastosowano je w 2018 r., na 911 RSR, które wygrało klasę GTE Pro w Le Mans. Nie zabrakło także kolorów zielonego i jasnoniebieskiego – to odniesienia do „hipisowskiego” malowania 917 z 1970 r. oraz kultowych barw Martini, kojarzonych między innymi z Porsche 936, które bezwarunkowo triumfowało w Le Mans w 1977 r. Z kolei ciemnoniebieski kolor przywodzi na myśl design Rothmans z Porsche 956 z lat 1982 i 1983. Jaskrawa czerwień upamiętnia natomiast Salzburg-Porsche 917 – pierwszego zwycięzcę klasyfikacji generalnej Le Mans ze Stuttgartu-Zuffenhausen sprzed 53 lat. Projekt wieńczy żółty pasek pośrodku, który w połączeniu z czerwienią oddaje hołd dla zasłużonego Porsche RS Spyder. W latach 2006-2008 zespół Penske Racing trzykrotnie zdobył nim tytuł mistrzowski w klasie LMP2 Amerykańskiej Serii Le Mans.

„Porsche 963 ma bardzo duży rozstaw osi, więc musieliśmy nieco «pograć» proporcjami” – skomentował Stephane Lenglin, projektant nadwozi w Porsche. „Kolorowe linie rozchodzące się ku tyłowi nadają mu efektowny dynamizm i harmonijne proporcje. Praca nad tym projektem dostarczyła nam mnóstwa frajdy. Bawiliśmy się wieloma różnymi kombinacjami i ostatecznie zdecydowaliśmy się na siedem schematów kolorystycznych, które już na pierwszy rzut oka wyrażają długą, wspaniałą historię Porsche oraz specjalne malowania Le Mans. Jestem pewien, że samochody zostaną dobrze przyjęte przez naszych fanów”.

Za kierownicą Porsche 963 numer 5 w Le Mans zasiądą stali kierowcy FIA WEC: Dane Cameron (USA), Frédéric Makowiecki (Francja) i Michael Christensen (Dania). W bliźniaczym samochodzie numer 6 obowiązkami kierowcy podzielą się zawodnicy WEC: André Lotterer z Niemiec, Kévin Estre z Francji oraz Laurens Vanthoor z Belgii. Maszynę numer 75 poprowadzą Felipe Nasr (Brazylia), Nick Tandy (Wielka Brytania) i Mathieu Jaminet (Francja).

Galeria:

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze