Mieszanka na czele, Krohn w szpitalu

Nietypowym wynikiem zakończył się jedyny wolny trening przed wyścigiem Le Mans 24h. Wskutek groźnego wypadku, do szpitala trafił natomiast Tracy Krohn.

Czterogodzinna, wolna sesja treningowa nie zakończyła się tym razem dominacją Toyoty. Niewiele zresztą brakowało, by ta w ogóle nie znalazła się na czele stawki. Dopiero w ostatnich minutach, najlepszy wynik sesji uzyskał Kamui Kobayashi w pojeździe #7, czasem bliskim 3:18 uwidaczniając jednak odstęp między ekipą fabryczną a prywatnymi.

Obecny na czele przez kilkanaście wcześniejszych minut prototyp #11 od SMP Racing okazał się wolniejszy o niemal 2 sekundy, minimalnie pokonując Rebelliona #3. Dopiero za nimi znalazła się natomiast druga Toyota, najwidoczniej treningowym tempem przebijając wyniki drugich pojazdów od SMP, Rebellion, a także DragonSpeed i ByKolles.

Nieco niespodziewanym liderem klasy LMP2 został po treningu prototyp Oreca od IDEC Sport. Memo Rojas był w nim szybszy od sugerowanych faworytów z DragonSpeed czy G-Drive, a przede wszystkim od liderów klasyfikacji generalnej z Signatech Alpine i DC Racing. Szczególnie ta druga ekipa w treningu nie zabłyszczała, zajmując dopiero ósme i dziesiąte miejsce w stawce.

Na osiemnastym miejscu trening zakończył pierwszy polski zespół, Inter Europol. Wynik lepszy tylko od ARC Bratysława i Larbre Competition można jednak tłumaczyć dość niewielką liczbą przejechanych okrążeń, których załoga Kuby Śmiechowskiego zaliczyła jedynie 16 przy ponad dwukrotnie większej ich liczbie u niektórych konkurentów.

W klasie GTE-Pro, pierwsza sesja bezpośrednio przed wyścigiem padła łupem Porsche, a konkretnie załóg #92 i #94. Za nimi, dwa Ferrari od AF Corse przedzielił Ford #66, natomiast listę załóg z czasem na poziomie 3:52 zamknęło BMW #82. Słabiej wypadły Corvette i Aston Martiny, ale i niektóre bliźniacze pojazdy czołówki, Fordy, BMW czy Ferrari od Risi Competizione.

Na czele najsłabszej z klas także znalazło się Porsche, konkretnie faworyzowany #77 od Dempsey Proton. 911 przebiło tu wynik dwóch innych faworytów, Ferrari od Spirit of Race oraz Aston Martina #95. Słabo wypadł jedyny w stawce Ford, #85 od Keating Motorsports, bardziej znacząca jest jednak niewiele lepsza pozycja liderów klasyfikacji generalnej tej klasy z Porsche #56 od Team Project 1.

Trening nie obfitował w żółte flagi, raz jednak na dłuższy czas niezbędna była flaga czerwona. Groźny wypadek na początku długiej prostej miał Tracy Krohn w Porsche #99 od Dempsey Proton, rozbijając samochód o barierę, a sam trafiając na badania do szpitala. Według organizatorów, szefowi ekipy podlegającej w tym roku zespołowi Patricka Dempseya nic groźnego się nie stało, jednak samochód na pewno nie pojawi się w wieczornej, pierwszej sesji kwalifikacyjnej. Ta rozpocznie się już o 22.00.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze