Porsche w historycznych barwach na Le Mans

Dwa fabryczne Porsche 911 pojawią się w tym roku na Le Mans w kultowych barwach ekip współpracujących z tą marką. Ponownie do walki stanie między innymi słynna „różowa świnka”.

Nietypowe barwy jedynych fabrycznych Porsche obecnych w tym roku na Pętli de la Sarthe są związane z 70-tą już rocznicą powstania słynnych niemieckich samochodów sportowych. Dokładnie 8 czerwca 1948 roku, swoją drogową homologację otrzymał pierwszy samochód zwany oficjalnie Porsche, niewielki model 356 powstały na bazie przedwojennego wyścigowego prototypu 64 oraz niedokończonego modelu 114.

Aby uczcić tą okrągłą rocznicę, Porsche na tegoroczny start przygotowało dwie słynne barwy swoich najnowszych  odsłon modeli 911 RSR. Pojazd nr 91, w którym w tym roku pojawią się Gianmaria Bruni, Richard Lietz oraz Frédéric Makowiecki, wystartuje w biało-niebieskich barwach zespołu Rothmans-Porsche, z którym to marka czterokrotnie triumfowała w prestiżowej 24-godzinnej batalii. Ze względu na zakaz promocji marek tytoniowych, barwy nie będą do końca odzwierciedlać wyglądu pojazdów wygrywających wyścigi w latach 80-tych, jednak nawet i to nawiązanie nie pozostawia wątpliwości.

Jeszcze ciekawiej będzie wyglądał w tym roku pojazd nr 92 kierowany przez Kévina Estre, Michaela Christensena oraz Laurensa Vanthoora. Druga 911-stka wystartuje mianowicie w specyficznych, różowych barwach ukazujących podział wieprzowiny. Pomysł na takie barwy pojawił się w głowie ówczesnego designera Anatolego Lapina, który widząc pracę nad aerodynamiką poszczególnych elementów nadwozia ówczesnego modelu 917 i różowy kolor ich modeli stosowanych w testach aerodynamicznych skojarzył całość z podziałem wieprzowiny.

Co ciekawe, wyścigowy prototyp znany dziś jako model 917/20 nie osiągnął żadnego sukcesu w swoich łącznie trzech startach (w tym tylko jednym w tym umalowaniu, 24h Le Mans w roku 1971). Ubarwienie skłaniające do nazywania go „łowcą trufli”, „różową świnką” czy „wielką Bertą” zrobiło jednak tak duże wrażenie na publice, że do dziś jest ono jednym z najbardziej rozpoznawalnych barw nie tylko Porsche, ale i w ogóle samochodów wyścigowych.

Tegoroczny wyścig 24h Le Mans rozpocznie się 15 czerwca. Ze względu na ograniczenie się tylko do startów w klasie LMGTE, Porsche nie będzie w stanie obronić ubiegłorocznego, trzeciego z kolei i dziewiętnastego w całej historii triumfu w wyścigu.

Źródło: Porsche Motorsport