Ruszył Dzień Testów Le Mans

Na pełnej Pętli de la Sarthe, w niedzielny poranek ruszył Dzień Testów Le Mans, wydarzenie bezpośrednio poprzedzające kultowy wyścig 24h. Po pierwszych dwóch godzinach, liderem testu jest Porsche.

Wszystkie 60 załóg pojawiły się w ten weekend na przygotowanym do wyścigu, 13,65-kilometrowym torze leżącym około 200 km na zachód od Paryża. Dzień Testów już na stałe wszedł do kalendarza imprez WEC jako ważna i bardzo przydatna impreza pozwalająca sprawdzić pojazdy przed kultowym wydarzeniem – przede wszystkim dzięki samej Pętli de la Sarthe, tylko w tym okresie będącym dostępnym dla ekip zapisanych do rywalizacji. Niedzielny Dzień Testów, w sobotę poprzedziły natomiast Pitwalk i inne atrakcje dla kibiców, a także m.in. ostatnie techniczne weryfikacje pojazdów i ich wspólne zdjęcie na torze.

Sam Dzień Testów rozpoczął się w niedzielę o godzinie 9:00, podzielony na dwie 4-godzinne sesje. W połowie pierwszej z nich, na czele tabeli wyników widnieje Porsche nr 1, jako jedyne z czasem poniżej 3:23 – kolejne dwa rezultaty, choć gorsze o przynajmniej 1.2 sekundy, mają jednak załogi dwóch Audi. Drugie Porsche znajduje się dopiero na miejscu piątym, z czasem powyżej 3.25 – lepszy wynik ma Toyota nr 6, której udało się zejść poniżej tej granicy. Wśród prywatnych pojazdów LMP1, Rebelliony zaliczają wyniki lepsze od austriackiego ByKolles – przy czym rezultaty te nie odbiegają od siebie tak wyraźnie, jak można byłoby się tego spodziewać.

Niezwykle interesująca w tym roku klasa LMP2, jak na razie nie przynosi większych zaskoczeń – liderują tu załogi Manor, G-Drive i KCMG, tylko trzy pojazdy schodząc poniżej granicy 3:40. Interesującym może być wysoka, piąta pozycja ekipy Eurasia Motorsports – jak również dotychczasowa nieobecność czołowej załogi Extreme Speed, nr 31.

Do załóg z Ameryki należy natomiast jak na razie czoło klasy GTE Pro – tu, dwa Ferrari ekipy AF Corse uzyskały do tej pory dopiero siódmy i ósmy czas sesji. Liderami są dwa Porsche i dwie Corvette, załoga 911 nr 91 jako jedyna z czasem poniżej granicy 3:57 – a przed włoską ekipą znajduje się również siostrzana 488 GTE od Risi Competizione i jeden z Fordów „amerykańskiej” odnogi Chip Ganassi Racing.

Załoga zza oceanu wysoko stoi także w klasie GTE Am – przy czym tutaj, Ferrari od Scuderia Corsa ustępuje pozycji Porsche ekipy KCMG. Razem z Ferrari od AF Corse startującym w WEC, te trzy załogi zdołały zejść poniżej granicy 4 minut – powyżej stoją natomiast załoga włoskiego zespołu obecna w ELMS, a także siostrzane Ferrari od Fomula Racing i Corvette od Larbre. Mimo pojawienia się na Dniu Testów ze swoją Corvette, wciąż słabe czasy uzyskuje załoga Team AAI, zajmując ostatnie miejsce w tabeli.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze