Audi Quattro, jakiego nie znacie!

Na terenie lotniska w Monachium, Audi pokazało dwie nowe wersje prototypu LMP1 - R18 E-tron Quattro oraz R18 TDi Ultra.

Szczególnie interesującym modelem jest właśnie E-tron Quattro, czyli pierwszy prototyp LMP1 Audi z napędem hybrydowym. Tradycyjnie, głównym elementem układu napędowego Audi R18 jest silnik Diesla V6 o mocy 510 KM – ale w E-tron Quattro wspomaga go układ, który magazynuje w kole zamachowym energię zgromadzoną podczas hamowania przedniej osi. Kiedy pojazd podczas przyśpieszania przekroczy prędkość 120 km/h, energia ta powraca na przednią oś za pomocą silnika elektrycznego, który w ten sposób dodaje prototypowi około 70 KM (regulaminowe 500 kJ). Innowacyjnym pomysłem jest tu właśnie owe koło zamachowe, którego twórcą jest Williams Hybrid Power, odpowiedzialny za podobne rozwiązanie w wyścigowym Porsche 911 GT3-R Hybrid – w istniejących już, wyścigowych prototypach hybrydowych, rolę „magazynu energii” spełniają najczęściej baterie lub (w przypadku Toyoty) super-kondensatory.

Nad całym układem, inżynierowie Audi Sport pracowali już od lutego 2010, co wcale nie jest tak długim okresem dla tworzenia niemal od zera nowej technologii: „Jest to stosunkowo krótki cykl dla technologii, która nigdy nie była testowana w sporcie motorowym, a także wciąż nie widnieje w produkcji” – stwierdził szef działu technologii Audi Sport, Martin Mühlmeier.

W specyficzny sposób, nowe rozwiązanie zaprezentował podczas premiery pojazdu szef Audi Sport, Wolfgang Ullrich, wjeżdżając nowym R18 E-tron Quattro na scenę tylko za pomocą silnika elektrycznego. Kolejną ciekawostką jest natomiast fakt, że Audi nie zrezygnowała z ulepszenia standardowej wersji swojego prototypu – i na rok 2012 przygotowała również zmodernizowany, napędzany wyłącznie przez silnik Diesla model Audi R18 TDI Ultra. Także i tu nie obyło się bez zaskoczenia – nowy model jest najlżejszym ze wszystkich dotychczasowych prototypów LMP1 od Audi, m.in. dzięki wykorzystaniu w nim innowacyjnej skrzyni biegów z obudową z włókna węglowego.

Podobnie jak w roku 2011, w inauguracyjnej odsłonie rywalizacji długodystansowej na torze Sebring w USA (w tym roku otwierającej sezon WEC), Audi wystartuje w pojazdach jeszcze z ubiegłego sezonu. Na dwie kolejne rundy (Spa-Francorchamps oraz 24h Le Mans), producent z Ingolstadt przewidział start wszystkich czterech nowych pojazdów (dwóch E-tron Quattro oraz dwóch TDi Ultra) – a po Le Mans, do końca sezonu WEC Audi walczyć będzie za pomocą jednego E-tron i jednego Ultra. Pojazdy hybrydowe kierować będą załogi: Marcel Fässler, André Lotterer i Benoît Tréluyer oraz Dindo Capello, Tom Kristensen i Allan McNish, natomiast dieslowskie R18 TDI będą w rękach Timo Bernharda, Loïca Duvala i Romaina Dumas oraz Marco Bonanomiego, Oliviera Janisa i Mike’a Rockenfellera. Trzy pierwsze załogi wystąpią również podczas inauguracyjnej rundy na torze Sebring.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze