Zespół AF Corse ponownie wystawi dwa samochody Ferrari w klasie GTE Pro Długodystansowych Mistrzostw Świata. Aby mierzyć się z ekipami wystawianymi przez Porsche oraz Astona Martina, włoski zespół będzie korzystać z fabrycznych kierowców Ferrari.
Byli mistrzowie WEC oraz zwycięzcy 24-godzinnego wyścigu Le Mans Alessandro Pier Guidi oraz James Calado powrócą za kierownicę samochodu #51. Nie wiadomo jeszcze, czy na czas finałowej rundy w Le Mans ponownie dołączy do nich Daniel Serra.
Nowego partnera w załodze #71 będzie mieć Davide Rigon. Włoch dotychczas ścigał się wspólnie z Samem Birdem, lecz ze względu na możliwość konfliktu kalendarza WEC z sezonem Formuły E, Ferrari zdecydowało się znaleźć dla Brytyjczyka inne zajęcie. Jego miejsce zajmie hiszpański zawodnik Miguel Molina, który jest związany z marką od 2017 roku i ściga się regularnie w GT America oraz w długodystansowych rundach Blancpain GT Series.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Ferrari
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
