Przyszłoroczna fuzja wyścigów ALMS i Rolex Sports Car Series ma już swoją nazwę – United SportsCar Racing. Informację zaprezentowano na oficjalnej konferencji prasowej.
O fuzji serii wyścigów ALMS z rywalizacją prototypów Daytona, Rolex Sports Car Series, wiadomo było już od dawna – jedną z niewiadomych pozostawała jednak nazwa serii, od 2014 łączącej te dwie w jedną, czołową amerykańską serię wyścigów długodystansowych. W tym celu wynajęto nowojorską agencję SME Branding by przygotowała propozycje, i sprawdzając ich „chwytliwość” zarówno na rynku, jak i bezpośrednio wśród kibiców, zaprezentowała najbardziej interesujące możliwości. Efekt czteromiesięcznego projektu, którego częścią było także logo nowej serii, zaprezentowano dziś podczas specjalnej konferencji prasowej – gdzie po raz pierwszy oficjalnie pojawiła się nazwa United SportsCar Racing.
Zjednoczone Wyścigi Samochodów Sportowych – tak można na polski tłumaczyć tą nazwę, która wyraźnie sugeruje fuzję dwóch serii wyścigowych w jedną, czołową dla całych Stanów Zjednoczonych rywalizację samochodów sportowych – jak również sam fakt, że są to wyścigi organizowane przez Stany Zjednoczone. W logo United SportsCar Racing znalazły się natomiast proste kształty wyścigowego kasku – według twórców symbol łatwo rozpoznawalny i jednoznacznie kojarzący się z wyścigami.
Przy okazji, organizatorzy potwierdzili także podział na kategorie w nowej serii wyścigów. Zgodnie z zapowiedziami, w czołowej kategorii nazwanej po prostu „prototypami” znajdą się pojazdy LMP2 oraz znane z wyścigów Grand-Am prototypy Daytona – a także specyficzne pojazdy Deltawing, które od przyszłego roku mają się pojawić w liczbie kilku sztuk na torach Stanów Zjednoczonych. Nieobecna jest natomiast kategoria LMP1, która w tym momencie pozostaje nam już tylko w czołowej rywalizacji FIA WEC. Poniżej prototypów znalazło się miejsce dla specjalnej kategorii Prototypes Challenge – czyli dla pojazdów ORECA FLM09 znanych z obecnej kategorii LMPC.
Czołówkę pojazdów GT stanowić będą nadal pojazdy GTE – nazwę tej kategorii zmieniono jednak na GT Le Mans, w skrócie GTLM. Jednym z powodów tego jest obecność w nowej serii także pojazdów GT z wyścigów Grand-Am – tą klasę, w której coraz częściej widnieją nieco zmodyfikowane pojazdy specyfikacji GT3, postanowiono natomiast połączyć z kategorią pucharowych Porsche z serii ALMS (GTC) i nazwać GT Daytona (w skrócie GTD). Organizatorzy dopuścili także do rywalizacji nową w Grand-Am kategorię GX – ta pojawi się jako ostatnia, najsłabsza z całej piątki.
Pierwszym wyścigiem nowej serii będzie 24-godzinny Daytona w styczniu 2014 – najprawdopodobniej jednak, elementami rywalizacji będą również słynne Sebring 12 Hours i Petit Le Mans. Jeśli tak się stanie – będzie to pierwsza seria, w której pojawią się te wszystkie trzy prestiżowe rywalizacje. Do roku 1998, Daytona i Sebring były częścią IMSA GT Championship – a gdy w roku 1999 pojawiła się seria ALMS, a w niej Sebring i Petit Le Mans, Daytona przeszła do konkurencyjnej US Road Racing Championship, przekształconej potem w Rolex Sports Car Series.
I bez tego zapowiada się jednak niezwykle interesująca seria wyścigów, skupiająca wiele silnych i profesjonalnych zespołów wyścigowych. Tak więc, można powiedzieć – Boże, błogosław Wyścigi Zjednoczone!
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
