Martin zastąpi Jörga Müllera

Znany ze startów w Blancpain Endurance Belg Maxime Martin zastąpi Jörga Müllera w ekipie BMW Team RLL. Martin zasiądzie za kierownicą jednego z nowych Z4 GTE, którymi ekipa ścigać się będzie w przyszłym sezonie ALMS.

BMW nie od dziś interesowało się 26-letnim Belgiem, który w dwóch dotychczasowych sezonach Blancpain Endurance doskonale radził sobie za kierownicą BMW Z4 GT3 ekipy Marc VDS. Razem z Basem Leindersem i Markusem Palttalą, Martin dwukrotnie zdobył tam wice-mistrzostwo w czołowej kategorii Pro Cup – a z sukcesami startował także m.in. w Mistrzostwach Świata FIA GT1, gdzie w roku 2011, razem z Frédericiem Makowieckim zaliczył cztery zwycięstwa w Fordzie GT zespołu Marc VDS. Za sukces można uznać także jego występ w niemieckiej ADAC GT Masters, gdzie z Dino Lunardim ukończył sezon na czwartym miejscu w nienowej już Alpinie B6 GT3.

Teraz przed Martinem stoją jednak dwa duże wyzwania. Pierwszym jest sam udział w amerykańskiej serii ALMS, gdzie pod względem ilości i różnorodności pojazdów startujących w kategorii GT, znajduje się ona w czołówce rywalizacji długodystansowych. Drugim natomiast jest wprowadzenie do owej rywalizacji nowego pojazdu BMW, Z4 GTE, który w tym roku zastąpi M3 GT2 – a poprzeczka stoi wysoko, gdyż od trzech sezonów BMW Team RLL znajduje się w ścisłej czołówce kategorii GT ALMS, rywalizując przede wszystkim z fabrycznymi Corvette.

Wejście do załogi Maxime Martina to jednocześnie pożegnanie z jednym z najdłużej pracujących dla BMW kierowców – Jörgiem Müllerem. Urodzony w Holandii, 43-letni Niemiec pojawił się w fabrycznej ekipie BMW w 1999 roku – i to od razu w prototypie V12 LMR w wyścigu 24h Le Mans, głównie z powodu drugiego miejsca zajętego przez Müllera w tym wyścigu rok wcześniej, wtedy za kierownicą Porsche 911 GT1. Do tamtej pory miał on na koncie także zwycięstwa w Formule 3 – a dla BMW wygrał w 1996 roku 24-godzinny wyścig Spa.

Już jako fabryczny kierowca BMW, w 1999 roku zwyciężył Sebring 12 Hours w prototypie V12 LMR – a w kolejnym, pełnym już sezonie ALMS, ośmiokrotnie znalazł się na podium rywalizacji. Mistrzostwo ALMS zdobył jednak dopiero w sezonie 2001, gdy przesiadł się z prototypu do wyścigowej M3 GTR – a rok później rozpoczął swój wieloletni podyt w mistrzostwach samochodów turystycznych – przez pierwsze lata europejskiej, od roku 2005 już jako Mistrzostwach Świata.

Tu największy sukces zaliczył w roku 2006, kiedy to o punkt przegrał z kolegą z ekipy BMW, Andym Priaux – dwukrotnie był także mistrzem Europy (sezon 2002-2003). Po zmniejszeniu fabrycznej ekipy BMW w WTCC do dwóch pojazdów,  w roku 2010 Müller ponownie zjawił się w ALMS, a także pomagał BMW w startach w pojedynczych wyścigach. Pełny sezon, Jörg Müller zaliczył dopiero w tym roku w ALMS – i wiele wskazuje na to, że będzie to jego ostatni wspólny sezon z BMW…

Zapewne jednak, z takim doświadczeniem, nie będzie mu trudno znaleźć nowe miejsce pracy – nieoficjalnie mówi się, że może on nawet nie opuścić ALMS. Na oficjalne informacje musimy jednak jeszcze poczekać…

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze