Pole position Rebelliona, szybkie Ferrari

Neel Jani zdobył dla załogi Loli B12/60 Rebelliona pole position w sobotnim wyścigu Petit Le Mans. Bardzo dobrze wypadły Ferrari ekipy Extreme Speed Motorsports, a Kuba Giermaziak zaliczył czwarty czas w klasie GTC.

Jeśli ostatnią z sesji treningowych można było określić jako szybką – to jak w takim razie określić czasy kwalifikacji, z których niejeden (a czasem, jak np. pośród prototypów LMPC, wszystkie) okazały się być rekordami toru Road Atlanta?  Jednym z takich rekordzistów był Gunnar Jeannette w, startującym w kwalifikacjach razem z dwoma kategoriami prototypów Le Mans, pojeździe Deltawing – w sobotnie popołudnie Jeannette zszedł do poziomu 1:12,850, który dawał mu dziesiąte miejsce na starcie sobotniego wyścigu. Z zasady jednak, nieklasyfikowany Deltawing Nissan będzie rozpoczynał rywalizację jako ostatni w całej stawce.

W ostatniej, czwartej części sesji kwalifikacji, razem z Deltawing walczyły prototypy LMP1. Tu, mocnym akcentem rywalizację rozpoczął Lucas Luhr, już na drugim okrążeniu schodząc do 1:10,406 – a na kolejnym zaliczając rekordowe 1:09,667. Kiedy Neel Jani w Loli Rebelliona uzyskał czas 1:09,643, Luhr poprawił się na 1:09,428. 5 minut przed końcem sesji, Jani przebił jednak Niemca wynikiem 1:09,089 – a Luhr zjechał do boksów. Załodze Loli nr 16 nie pomógł natomiast nawet wyjątkowo dobry wynik 1:10,176 – za to 1:11,811 wystarczyło starszej B11/66 ekipy Dyson Racing do uzyskania czwartej pozycji na starcie.

W LMP2 górą okazały się być dwa siostrzane prototypy Morgan. O dobrą pozycję startową walczyli początkowo Olivier Pla z OAK Racing, Mathias Beche z Thiriet TDS oraz Marino Franchitti z HPD nr 055 od Level 5 – do których nieco później dołączyli Brendon Hartley z Murphy Prototypes i Alex Brundle z Greaves. W połowie sesji, Brundle wyszedł przed Pla i Hartleya – ci jednak kontratakowali – a dodatkowo, pod koniec sesji na czele zjawił się Martin Plowman z Conquest Endurance. Jego, o zaledwie 0,002 sekundy, pokonać zdołał już tylko Pla – a na trzecie miejsce wszedł Franchitti, przed Hartleya i Brundle’a.

Idąc „od tyłu”, przed prototypami LMP1 i LMP2 walczyły Oreca 09 FLM z kategorii LMPC. Tu działo się naprawdę wiele – co chwilę stawka się mieszała, kierowcy z czoła spadali niemal na koniec – a ci z końca nagle zaliczali świetne czasy. Gdy jednak 5 minut przed końcem, za Kylem Marcellim z Merchant Servises widnieli Colin Braun z CORE nr 05 i Ryan Lewis z Dempsey – Marcelli zatrzymał się na torze, powodując małe zamieszanie. Sędziowie wywiesili czerwoną flagę – ale wtedy Marcelli ruszył, eliminując przypuszczenia o braku paliwa. Powodem zatrzymania okazała się być awaria elektryki – choć niektórzy przeciwnicy mają na ten temat swoje zdanie…

W części drugiej kwalifikacji walczyły pojazdy GT. Tu pierwsi poniżej 1:20 byli dwaj Müllerowie z BMW – a za nimi, co ciekawe, Marc Goossens z Vipera nr 93. Po 6 minutach, przed BMW znaleźli się jednak Toni Vilander z Ferrari nr 01 i Oliver Gavin z Corvette nr 4 – a po chwili także Goossens. Jörg Müller z BMW nr 55 wkrótce odzyskał drugie miejsce – lecz Vilander miał już wtedy czas poniżej 1:19. Na czwarte miejsce wszedł natomiast Guy Cosmo z Ferrari nr 02, który 5 minut przed końcem sesji był już drugi – a na kolejnym okrążeniu przebił samego Vilandera. Jörg Müller pozostał trzeci – a za nim i Gavinem sesję ukończył Antonio Garcia z Corvette nr 3.

Całe kwalifikacje rozpoczynały natomiast najsłabsze kategorie: GTC i GTE Am. W tej drugiej, Nicolas Armindo okazał się być nie do pokonania dla Piergiuseppe Perrazziniego – Porsche ostatecznie uzyskało czas 2 sekundy lepszy od Ferrari. W GTC, początkowo Kuba Giermaziak zagroził liderowi, Lehowi Keenowi z Alex Job Racing – potem jednak, od Giermaziaka okazali się być szybsi także Damien Faulkner z Green Hornet i Spencer Pumpelly z TRG. Polakowi, choć poprawiającemu swój czas, nie udało się już wywalczyć lepszej pozycji – utrzymał on jednak czwarte miejsce w stawce GTC.

Czołowy pojazd LMP2 wystartuje z pozycji czwartej, LMPC z trzynastej, zwycięskie Ferrari z kategorii GT rozpocznie wyścig jako dziewiętnaste – a najlepsze pucharowe Porsche jako trzydzieste czwarte. Wyścig Petit Le Mans odbędzie się w sobotę o godzinie 17.30 i trwał będzie maksymalnie 10 godzin.

Wyniki kwalifikacji znajdziesz TUTAJ

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze