Liderzy klasyfikacji generalnej ALMS Lucas Luhr i Klaus Graf wywalczyli pole position przed dzisiejszym wyścigiem Amerykańskiej Serii Le Mans na torze Mid-Ohio.

Lucas Luhr, reprezentujący Pickett Racing pokonał tor w Lexington w czasie 1:11,019, aż o 0,6 sekundy szybciej od Chrisa Dysona z Dyson Racing. Trzeci był Eric Lux w drugim prototypie Dysona.

"Co dziwne, nie mogliśmy rozgrzać przednich opon, mimo, że było tak gorąco", powiedział Luhr. Temperatura toru sięgała 49°. "Zauważyliśmy to podczas treningów i kwalifikacje nie były łatwe. Wygląda na to, że nie możemy doprowadzić przednich opon do odpowiedniej temperatury tak szybko, jak byśmy chcieli. W tym czasie miałem pewne problemy, ale później było dobrze i przejechałem niezłe okrążenie".

W klasie LMP2 najszybszy był Christophe Bouchut z Level 5 Motorsport. W klasie Challenge Marino Franchitti z PR1/Mathiasen o niecałe 0,1 sekundy pokonał Bruno Junqueirę z RSR.

W klasie GT widzowie byli świadkami kolejnej zaciętej walki o pierwsze pole startowe. Kierowcy Corvetty i Ferrari wymieniali się najlepszymi czasami, lecz na koniec niesamowitym czasem popisał się Jörg Müller, wygrywając różnicą zaledwie 0,031 sekundy z Guyem Cosmo w Ferrari. Trzecim czasem popisał się Patrick Long z Flying Lizard Porsche. Damien Faulkner z Green Hornet był najszybszy w klasie GTC.

"Zawsze ważne jest, by być na czele, szczególnie na pierwszym stincie", powiedział Müller. "Jeśli jednak spojrzysz na nasze ostatnie wyścigi, startowaliśmy czwarci, a na mecie byliśmy na ósmym miejscu albo startowaliśmy z pierwszego pola, a na kończyliśmy na czwartej pozycji. Ważniejsze jest jednak utrzymanie opon w dobrym stanie przez cały przejazd i nie martwić się pozycją na starcie. Wysokie temperatury dodatkowo utrudniają rywalizację. Musisz znaleźć dobre ustawienia samochodu, by wykręcić dobry czas. Kiedy więc mówisz inżynierowi o problemach w każdym zakręcie, on wpada w furię. Dlatego skupiasz się na zakrętach, gdzie możesz najwięcej zyskać".

Na torze Mid-Ohio po raz pierwszy w akcji zobaczyliśmy nowego Dodge'a Vipera SRT. Tommy Kendall i Marc Gossens wystartują z 10. miejsca w klasie GT, a Kuno Wittmer i Dominik Farnbacher z ostatniego, po tym jak nie uzyskali żadnego rezultatu w kwalifikacjach.

Źródło: autosport.comalms.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze