W nadchodzący weekend, ponownie zobaczymy kierowców serii IMSA. Zawodnicy prototypów i samochodów GT, pojadą tym razem w Kalifornii, a dokładnie na torze Laguna Seca.
Okrążenie na torze, położonym w Monterey wynosi 3,6 kilometra. Nad torem, koło górki, gdzie można obejrzeć zmagania kierowców, wyłania się napis „Corkscrew”, czyli korkociąg – nazwa jednego ze słynniejszych zakrętów Laguny Seca. W odległości mniejszej niż 150 metrów, wzniesienie, na którym znajduje się „korkociąg” spada łagodnie, bo najpierw o 18 metrów, by chwilę później, kierowa musiał pokonać 3 zakręty, ze spadkiem kolejnych 30 metrów.
Jednym z najbardziej zapamiętanych manewrów na „korkociągu”, było wyprzedzanie Alexa Zanardiego po wewnętrznej, na ostatnim okrążeniu wyścigu CART. Wówczas kierowca z Włoch, wyprzedził inną legendę tej serii, Bryana Hertę.
Innym ciekawym wydarzeniem, był bardzo kontrowersyjny finisz Amerykańskiej Serii Le Mans w 2009 roku. W kategorii GT2, walczący o zwycięstwo Jorg Bergmeister w Flying Lizard Motorsports, bronił się przed zaciekle atakującym Janem Magnussenem z Corvette Racing. Przez 10 minut była to ostra, kapitalna walka między tymi dwoma zawodnikami. Wyścig zakończył się ogromną kraksą na linii start/meta, kiedy to Jorg Bergmeister z Porsche został uderzony na ostatnim zakręcie, przez Jana Magnussena, przez co stracił pozycję. Niemiecki kierowca nie pozostał dłużny zawodnikowi Corvette Racing i na ostatniej prostej, Jorg uderzył w tył Chevroleta Corvette i Magnussen uderzył z dużą siłą w betonową ścianę.
Ostatecznie zatwierdzono wynik Jana Magnussena, choć jego samochód nie nadawał się do dalszej jazdy. W 2009 roku Jorg Bergmeister i Patrick Long, świętowali triumf w klasie GT2, właśnie na torze Laguna Seca.
Pierwszym wyścigiem na torze Laguna Seca, był 9 listopada 1957 roku. Wówczas wygrał go Pete Lovely w Ferrari 500 TR, który ścigał się w regionalnej serii SCCA. Od tego momentu wspomniany tor wyścigowy był areną zmagań m.in. Amerykańskiej Serii Le Mans, MotoGP, czy też Mistrzostw Superbike.
Warto też odnotować, że Rada Hrabstwa Monterey, zatwierdziła budżet na modernizację toru, na 9,7 milionów dolarów. Mają one obejmować m.in. wymianę nawierzchni, oraz przebudowę kładki na linii start/meta.
Rok temu, swój triumf świętował zespół Wayne Taylor Racing #10. Ekipa czarnej Acury ARX-05 DPi, wyprzedziła zespół Chip Ganassi Racing #01 i Action Express Racing #31. Dwójka Filipe Albuquerque, oraz Ricky Taylor teraz będą chcieli powtórzyć ten wyczyn z zeszłego roku. Pierwsze miejsce w wyścigu, chce odnieść ponownie kierowca Chip Ganassi Racing.
Klasę LMP2 w zeszłym roku zdominował zespół PR1/Mathiasen Motorsports #52. Duet Ben Keating/ Mikkel Jensen wówczas zdublował wszystkich rywali w swojej kategorii. Teraz o pierwsze miejsce w klasie LMP2, będzie walczyć nie 4 prototypy ORECA, a 6. Zeszłoroczni zwycięzcy pojadą jednak w innym składzie, niż to było w 2021 roku.
Ciekawie zapowiada się kategoria GTD i GTD Pro. W klasie Pro, po bardzo słabych weekendach wyścigowych na Daytona i Sebring, ekipa Heart of Racing #23, pokazała się z dobrej strony w Long Beach i wygrała swój pierwszy wyścig w klasie GTD Pro. Na dobry wynik szykuje się zespół Paul Miller Racing #1, który, tak, jak poprzednik, wygrał pierwsze zawody w serii IMSA, startując z marki BMW.
Na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej wysunęli się Alex Lynn oraz Earl Bamber, a mają zaledwie 3 punkty przewagi nad solidnymi Richardem Westbrookiem i Tristanem Vautierem z ekipy JDC-Miller Motorsporsts #5. W klasie LMP2 prowadzi Ben Keating, wraz z Mikkelem Jensenem. Choć ta przewaga, wynosi już około 37 punktów, to wciąż, jest to dopiero 4 wyścig sezonu.
Na czoło w kategorii GTD Pro, wysunął się duet hiszpańsko-amerykański. Duet Jordan Taylor i Antonio Garcia są na prowadzeniu w swojej kategorii. Z kolei wielką sensacją jest prowadzenie w klasie GTD, ekipy Gilbert Korthoff Motorsports #32. Zespół ma sporą przewagę, nad drugim zespołem AF Corse (53 punkty straty do Mike’a Skeena i Stevana McAleera).
W klasyfikacji sprinterskiej prowadzą Bryan Sellers i Madison Snow z ekipy Paul Miller Racing #1, z racji wygranej na torze ulicznym Long Beach.
Sobotnie kwalifikacje odbędą się o 21:45, zaś wyścig o 21:00, który będzie w niedzielę.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
