Dwa zespoły zainteresowały się startem w klasie LMP3, w 2021 roku. Ekipy United Autosports i Performance Tech Motorsports, co prawda już startowały w IMSA, jednakże te teamy pojadą w nowej kategorii LMP3.
Potwierdzenie ekipy United Autosports i Performance Tech Motorsports w 2021 roku to kolejne rozszerzenie do pięciu potencjalnych zespołów, które mają wystartować w całym sezonie, lub na 24-godzinny wyścig Daytona. Zespół United Autosports ostatni raz jeździł w 2018 w IMSA, gdzie wystawiało dwa prototypy Ligiera w składach Fernando Alonso, Phil Hanson, Lando Norris, oraz Paul di Resta, Bruno Senna, Will Owen i Hugo de Sadeleer podczas 24h Daytona.
United Autosports wystawiło jeden prototyp Ligiera w 2018 roku, we wyścigach długodystansowych, takich jak 12h Sebring, czy 6h Watkins Glen.
Zak Brown, właściciel zespołu oraz prezes United Autosports wypowiedział się w takich słowach na temat potwierdzenia startu w serii IMSA swojego prototypu: „Jesteśmy bardzo podekscytowani, mając nadzieję, że po raz kolejny będziemy się ścigać na Daytona. Dodanie klasy LMP3 do mistrzostw IMSA to świetny pomysł i nie dziwię się, że ta kategoria cieszyła się tak wielkim zainteresowaniem. Kocham Daytonę, kocham 24-godzinne wyścigi, więc to ma perfekcyjny sens dla nas, jako zespołu”
.
Dla Performance Tech Motorsports to kolejne podejście by wystartować w pełnym sezonie IMSA. Właściciel tej ekipy, Brent O'Neill wypowiadał się w takich słowach nt. nowej kategorii: „Myślę, że to mądre. Możemy mieć nowych ludzi w IMSA Prototype Challenge [IPC], mogą oni przez rok startować w IPC, a potem przenieść się do WeatherTech, co daje im miejsce, bez wydawania 1,8 miliona dolarów na prowadzenie prototypu LMP2”
.
Dodatkowo decyzją włodarzy IMSA kierowcy z platynową kategorią w LMP2 mogą startować w całym sezonie IMSA, a nie tylko na 24h Daytona.
„Patrzę na to pod kątem LMP2, ponieważ pozwolą [platynowym kierowcom] startować we wszystkich wyścigach, żaden kierowca z brązową kategorią nie będzie finansował platynowych kierowców”
– powiedział dla dailysportscar.com O'Neill.
Właściciel zespołu nie krył również frustracji, przez oddzielenie prototypów DPi od prototypów LMP2. Przez Balance of Performance prototyp LMP2 ma odebrane 500 obrotów na minutę. Ze względu na zmiany Balance of Performance oraz zmian kategorii kierowców, zdaniem Brenta O'Neilla, nie ma żadnej motywacji, dla ekip do startów w LMP2.
Źródło: dailysportscar.com, dailysportscar.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
