Jarvis ponownie z pole position, pobity rekord toru w klasie GTLM

Fabryczny kierowca Mazdy Oliver Jarvis drugi rok z rzędu wywalczył pole position do wyścigu 24h Daytona – inauguracyjnej rundy sezonu IMSA Championship. W innych kategoriach najszybsi byli Ben Keating w LMP2, Nick Tandy w GT Le Mans oraz Zacharie Robichon w GT Daytona.

O godzinie 22:05 rozpoczęła się sucha sesja kwalifikacyjna klasy GT Daytona. W niej najszybszy okazał się Kanadyjczyk Zacharie Robichon w Pfaff Motorsports #9. Charakterystyczne czerwone Porsche w czarne kratki przejechało pętlę toru Daytona International Speedway w czasie 1:45,237. Czas Robichona uzyskany został na 3 kółku. Drugi Jeff Westphal w nowym Ferrari 488 GT3 Evo stracił do Kanadyjczyka 0,476 sekundy. Kierowca Scuderia Corsa #63 swój wynik (1:45,713) uzyskał na 4 kółku pomiarowym. Pierwszą trójkę zamknął mistrz serii IMSA z zeszłego roku Trent Hindman. 24-latek miał czas 1:45,837, czyli o 0,6 sekundy wolniejszy od czasu Robichona.

Następnie na torze pojawiły się samochody GTLM. W nich najwięcej uwagi było skupione na nowym modelu Chevroleta Corvette, oznaczonym C8.R. Ostatecznie kierowcy nowej Corvette zajęli pozycje 3 i 4. Z pierwszych pól startowych pojadą kierowcy Porsche GT Team. Samochód #911 prowadzony przez Nicka Tandy’ego uzyskał czas 1:42,207, czyli pobił rekord okrążenia z zeszłego roku o 0,050 sekundy. To też trzecie pole position Tandego na torze Daytona International Speedway. Tuż za Brytyjczykiem uplasował się Laurens Vanthoor także w samochodzie Porsche 911 RSR-19. Belg uzyskał wynik 1:42,256.

Po kwalifikacjach samochodów GT nadszedł czas na czasówkę prototypów DPi i LMP2. W nich mieliśmy powtórkę z rozrywki – ponownie w kwalifikacjach najszybszy był kierowca PR1 Mathiasen Motorsport #52 w kategorii LMP2, zaś w klasie DPi ponownie wygrał Oliver Jarvis w Mazdzie #77. Brytyjczyk w japońskim prototypie pojechał znów poniżej 1:34 i o mały włos uzyskałby taki sam wynik jaki miał w zeszłym roku. Ostatecznie skończyło się to czasem 1:33,711. Drugi Juan Pablo Montoya w Team Penske #6 uzyskał czas 1:34,154, a trzecią lokatę uzyskał świętujący urodziny dzień wcześniej Jonathan Bomarito w drugim prototypie Mazdy. 38-latek przejechał okrążenie Daytona w czasie 1:34,169.

W klasie LMP2 Ben Keating, który w ten weekend będzie jeździł w dwóch klasach (w GTD w ekipie Riley Motorsports #74 oraz w LMP2 w zespole PR1 Motorsports #52) wygrał kwalifikacje do sobotniego wyścigu. Czas doświadczonego Keatinga to 1:37,446 i był on lepszy od ekipy Henrika Hedmana. Szwed w Dragonspeed #81 miał wynik 1:37,728 i dało mu to bezpieczną drugą lokatę w kwalifikacjach. Trzeci czas – 1:39,275 uzyskał debiutujący Kanadyjczyk John Farano w Tower Motorsports by Starworks #8.

Na dwie minuty przed końcem kwalifikacji w kategoriach LMP2 i DPi, na sekcji Bus Stop, groźny wypadek miał kierujący Acurą ARX-05 Ricky Taylor. Amerykanin podczas przejeżdżania tego zakrętu za mocno go ściął, stracił kontrolę nad prototypem Team Penske i uderzył w barierę z opon. Kierowcę zabrała karetka, pomimo tego, że kokpit opuścił samodzielnie. Mechaników samochodu numer 7 czeka pracowity weekend.

Wyścig 24h Daytona odbędzie się w sobotę o godzinie 19:30. Prawdopodobnie w sobotę może popadać, ale w niedzielę zapowiadane jest słońce.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze