Sezon zaczyna się w styczniu – zapowiedź 24h Daytona

Już w ten weekend wyścigi długodystansowe z udziałem prototypów wracają do życia, a to za sprawą 24-godzinnego wyścigu na torze Daytona. To pierwsza runda tegorocznej serii IMSA i być może najważniejsza impreza w kalendarzu amerykańskiej serii.

Tor Daytona International Speedway ma długość 5,7 km, jego największy kąt przechylenia wynosi 31 stopni, a pętla ma 12 zakrętów. Historia tego obiektu liczy sobie ponad 60 lat. W 1959 roku na "Światowym Centrum Wyścigu" odbył się pierwszy wyścig Daytona 500, zaś trzy lata później odbył się inauguracja Rolex 24 at Daytona. Wówczas był to trzygodzinny wyścig, a jego zwycięzcą został Dan Gurney jadący Arciero Racing #96.

Inauguracyjna runda przeszła do annałów historii tym, że trzeba było przekroczyć linię mety po upływie trzech godzin, by być sklasyfikowanym. Amerykanin miał dużą przewagę nad drugim kierowcą w stawce, jednak zdał sobie sprawę, że nie ukończy wyścigu, bo nie ma wystarczającej ilości paliwa. Na 1 minutę i 40 sekund przed końcem Dan Gurney zatrzymał na wyżłobieniu toru przechylonego o 18 stopni swojego Lotusa-Climax B19 by zaoszczędzić paliwa. Kiedy wybił zegarek 3-godzinę wyścigu, Dan przejechał 150 cm, przekroczył linię mety i został oficjalnie zwycięzcą zawodów.

 W zeszłym sezonie po skróconym wyścigu i dużej ilości czerwonych flag na torze w stanie Floryda w dużej ulewie, triumfowała ekipa Wayne Taylor Racing #10 wystawiająca Cadillaca DPi. Była to trzecia wygrana z rzędu Amerykańskiego prototypu w 24-godzinnym wyścigu. Kierowcami, którzy triumfowali w 24h Daytona w zeszłym sezonie byli Fernando Alonso, Kamui Kobayashi, Renger van der Zande oraz Jordan Taylor. W 2020 roku prócz Japończyka Kobayashiego oraz Holendra van der Zande, na starcie pojawią się dwaj kierowcy Chipa Ganassiego – Scott Dixon oraz Ryan Briscoe. Na drugim miejscu ukończyli zmagania kierowcy Action Express Racing #31 z Felipe Nasrem, Erickiem Curranem i Pipo Deranim, zaś trzecią lokatę uzyskała ekipa Team Penske #7 z Castronevesem, Rossim i drugim z braci Taylorów.

W dosyć skromnie obsadzonym składzie kategorii LMP2 w zeszłym roku, w tym pojawi się pięć prototypów. Wszystkie będą wystawiać ORECA 07. Wcześniej jedynym rodzynkiem byłaby ekipa Rick Ware Racing #2, która pojechałaby prototypem Riley Mk.30, jednak 20 stycznia poinformowali, że nie pojawią się na starcie w Daytona Beach. W zeszłym roku DragonSpeed #18 był na pierwszym miejscu w wyścigu 24h Daytona. Wtedy jechali nim m.in. Pastor Maldonado, czy Sebastian Saavedra. Zespół DragonSpeed w tym roku wystawia tylko jeden prototyp LMP2 bez zwycięskiej ekipy. W 24-godzinnym klasyku pojedzie Performance Tech Motorsports #38, który dostał zaproszenie na inny wyścig endurance – słynne Le Mans 24h.

Zwycięstwa w klasie GT Le Mans będzie bronić BMW Team RLL. Wtedy kierowcy fabryczni bawarskiej marki – Augusto Farfus, Connor De Phillippi, Phillipp Eng oraz Colton Herta dobrali idealną strategię na panujące warunki. Kierowcy samochodu #25 wygrali wtedy jedyny wyścig w sezonie. W tym roku pojawiły się zmiany personalne w ekipie BMW Team RLL i tak Augusto Farfus pojedzie w drugim aucie z numerem 24, zaś na jego miejsce pojawił się Bruno Spengler. Drugie miejsce zajęła ekipa Risi Competizione #62, która nadal nie ma sprecyzowanych planów na przyszły sezon, a trzecie miejsce zajęli ubiegłoroczni mistrzowie serii IMSA w kategorii GTLM – Porsche GT Team #912.

W GT Daytona triumfu z zeszłego roku będą bronić kierowcy Lamborghini Huracan GT3 zespołu GRT Grasser Racing Team #11. W zupełnie odświeżonym składzie kierowcy #11 w składzie Albert Costa, Richard Heistand, Franck Perera i Steijn Schothorst będą rywalizować w najliczniej obsadzonej stawce. Ekipa GRT dodatkowo będzie wspierana przez dwa inna samochody – GRT GEAR Racing Team #19 oraz GRT Magnus Racing Team #44. W 2019 roku drugie miejsce zajęła ekipa AIM Vasser Sullivan #12, a trzecią lokatę – WRT Speedstar Audi Sport #88.

Ten rok jest szczególny, ponieważ będziemy mieli dużo debiutów – począwszy od debiutu samochodu Corvette C8.R do Astona Martina Vantage AMR GT3 zespołu Heart of Racing #23. Dla tego modelu Astona Martina to pierwsza styczność z serią IMSA. Dojdzie również do prezentacji nowego Ferrari 488 GT3 Evo, czyli samochodu GT3 nowej generacji.

Weekend wyścigowy 24h Daytona rozpocznie się w środę, kwalifikacje odbędą się w czwartek 23 stycznia o godzinie 22:05, zaś rywalizacja 24-godzinnego wyścigu na torze Daytona International Speedway odbędzie się w sobotę 25 stycznia o godzinie 19:30.