Pole position dla JOTA Sport

Harry Tincknell zdobył pole position w kwalifikacjach do wyścigu ELMS w Austrii. W obu kategoriach GT zwyciężali liderzy klasyfikacji.

Kierowca ekipy JOTA zdobył pole position po bardzo ciekawej rywalizacji, w której uczestniczyło aż pięć z ośmiu prototypów LMP2. Większa część stawki wyjechała na tor dość późno, ustępując wtedy pola załogom Pegasus i Greaves – jednak gdy czołówka pojawiła się na torze, szybko przebili oni czasy osiągane przez ekipy z Niemiec i Wielkiej Brytanii. Pierwszy poniżej 1:24 zszedł Tristan Gommendy w Ligierze ekipy Thiriet TDS – którego głównym konkurentem, wkrótce stał się właśnie Tincknell.

Na 3 minuty przed końcem ich części sesji, Francuz był szybszy o 0.003 sekundy – ostatnie słowo należało jednak do Brytyjczyka, który zszedł do poziomi 1:23.1 i nie dał konkurentom szans na odebranie mu pole position. Gommendego ostatecznie przeskoczył także Franck Mailleux z Race Performance – a w drugiej linii, obok Ligiera ekipy Thiriet TDS, do walki stanie drugi z zespołów z Szwajcarii – Morand Racing.

Wcześniej, tradycyjnie do walki stanęły pojazdy z dwóch kategorii GT. W silniejszej GTE, w połowie sesji, na czele pojawił się (dołączony do załogi Proton Competition) Richard Lietz – znany z ekipy Porsche Austriak wyprzedzał faworyta i lidera klasyfikacji generalnej, Andrea Bertoliniego z SMP Racing, jako pierwszy schodząc poniżej granicy 1:30. Na minutę przed końcem, Włochowi udało się jednak pokonać czas Lietza – a za nim, trzecie miejsce w ostatniej chwili wywalczył Stuart Hall w Aston Martinie ekipy Gulf, przebijając wynik Roba Bella z JMW Motorsport.

Kategorię GTC zdominował natomiast Jan Magnussen, który ostatecznie pojawił się w duńskiej załodze Formula Racing w miejsce Andrea Picciniego. Duńczyk już w pierwszej połowie sesji znalazł się na czele z wynikiem poniżej 1:31 – i choć ostatecznie nie był on jedynym, który tą granicę pokonał, nikomu nie udało się przebić czas kierowcy znanego z wyścigów w USA. Podobnie, drugie miejsce załodze ART Grand Prix nr 98 zarezerwował Estończyk Kevin Korjus – a dopiero o trzecie toczyła się walka niemal do samego końca, ostatecznie wygrana przez Cedrica Sbirrazzouliego z Ferrari nr 55 od AF Corse. 

P Nr   Kierowca   Klasa   Zespół   Rezultat Strata
1 38

Simon Dolan
Harry Tincknell
Filipe Albuquerque
1 LMP2 Jota Sport  1:23.078  
2 34
Michel Frey
Franck Mailleux
2 LMP2 Race Performance  1:23.561 +0.483
3 46

Pierre Thiriet
Ludovic Badey
Tristan Gommendy
3 LMP2 Thiriet by TDS Racing 1:23.613 +0.535
4 43

Christian Klien
Gary Hirsch
Pierre Ragues
4 LMP2 NewBlood by Morand Racing  1:23.763 +0.685
5 36

Nelson Panciatici
Paul Loup Chatin
Oliver Webb

5 LMP2 Signatech Alpine 1:23.785 +0.707
6 41

Tom Kimber-Smith
Mark Patterson
Matthew McMurry
6 LMP2 Greaves Motorsport 1:23.995 +0.917
7 28
Luciano Bacheta
Mark Szulsicki
7 LMP2 Greaves Motorsport 1:23.997 +0.919
8 29

Julien Schell
Nicolas Leutwiler
Jonathan Coleman
8 LMP2 Pegasus Racing 1:25.449 +2.371
9 72

Andrea Bertolini
Wiktor Szajtar
Siergiej Żłobin
1 LMGTE SMP Racing 1:29.286 +6.208
10 77

Horst Felbermayr Sr
Horst Felbermayr Jr
Richard Lietz
2 LMGTE Proton Competition 1:29.499 +6.421
11 85

Roald Goethe
Stuart Hall
Daniel Brown
3 LMGTE Gulf Racing UK 1:29.887 +6.809
...       ...         ...      
21 60


Johnny Laursen
Mikkel Mac Jensen
Jan Magnussen
1 GTC Formula Racing 1:30.647 +7.569
...       ...         ...      
23 98

Kevin Korjus
Grégoire Demoustiér
Yann Goudy
2 GTC ART Grand Prix 1:30.816 +7.738
24 95
Adrien De Leener
Cédric Sbirrazzuoli
3 GTC AF Corse 1:30.963 +7.885

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze