Zespół IDEC Sport #18 w składzie Jamie Chadwick, Mathys Jaubert i Daniel Juncadella odniósł zwycięstwo w 4-godzinnym wyścigu na torze Paul Ricard, który był drugą rundą Europejskiej Serii Le Mans. To drugi triumf tej ekipy w sezonie, dzięki czemu umocniła się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej LMP2. Znakomite zawody zaliczył również zespół Inter Europol Competition #43, który po starcie z pole position finiszował na drugim miejscu w klasie LMP2.
Początek rywalizacji był trudny z uwagi na wcześniejszy opad deszczu. Ekipy musiały zdecydować, czy ruszyć na oponach na mokrą nawierzchnię, czy na slickach. Większość wybrała slicki, co szybko okazało się błędem — dwa prototypy obróciły się już w pierwszym zakręcie, a zwycięzcy poprzedniego wyścigu w Barcelonie, AF Corse #83, wypadli z toru pod koniec okrążenia. W incydencie uczestniczył również Jacek Zielonka z zespołu Team Virage #8 w prototypie LMP3.
Na torze pojawił się pierwszy samochód bezpieczeństwa. Po dwóch okrążeniach większość zespołów zjechała po deszczowe opony, podczas gdy Jakub Śmiechowski (Inter Europol Competition #43) i Tony Wells (Nielsen Racing #27) pozostali na torze. Śmiechowski wykorzystał tę decyzję, budując znaczną przewagę i prezentując dobre tempo. Wells utrzymywał kontakt, prowadząc w klasie LMP2 Pro/Am. W LMP3 na czoło wysunął się Stephane Tribaudini (M Racing #68), wyprzedzając Torstena Kratza (WTM by Rinaldi Racing #12). W LMGT3 prowadził Duncan Cameron w Ferrari zespołu Spirit of Race #55.
Przewaga Śmiechowskiego, sięgająca ponad 50 sekund, zniknęła po kolejnym wyjeździe samochodu bezpieczeństwa, spowodowanym wypadkiem Aleksandra Malykhina z CLX – Pure Racing #37. Kierowca, ścigający się z brytyjską licencją, uderzył w bandę po najechaniu na mokry krawężnik. Choć sam wyszedł z tego bez szwanku, jego zespół zakończył udział w wyścigu.
Po restarcie Śmiechowski stracił prowadzenie na rzecz Cema Bolukbasiego (Nielsen Racing #24), który wcześniej wyprzedził Mathiasa Kaisera (Algarve Pro Racing #25). Polak uszkodził przedni nos swojego prototypu Oreca na ostatnim okrążeniu stintu, co wymusiło jego wymianę. Na tym etapie na prowadzeniu w LMP3 pozostawał WTM by Rinaldi Racing #12, a w LMGT3 – Ferrari zespołu Spirit of Race #55.
W klasie LMP2 Pro/Am trwała rywalizacja między Nielsen Racing #27 (Sette Camara) a Proton Competition #77 (Binder), jednak przerwała ją neutralizacja w trybie Full Course Yellow, potrzebna do usunięcia odłamków z toru.
Po wznowieniu wyścigu na prowadzeniu znalazł się Ferdinand Habsburg (Nielsen Racing #24), naciskany przez Władisława Łomko (Vector Sport #10). Cameron, po świetnym stincie w Ferrari Spirit of Race #55, oddał auto Mattowi Griffinowi, co wykorzystał Lorcan Hanafin w Mercedesie-AMG GT3 zespołu Iron Lynx #63, obejmując prowadzenie w LMGT3. Na drugie miejsce awansowało AF Corse #50 z Riccardo Agostinim.
Kiedy tor zaczął przesychać, zespoły zaczęły rozważać przejście na slicki. Jako pierwszy zdecydował się na to Habsburg z #24. Choć początkowo walczył z przyczepnością, jego czasy szybko poprawiły się — był szybszy nawet o 8 sekund od reszty stawki, co wywołało falę zjazdów po opony na suchą nawierzchnię.
Wkrótce potem Matteo Cairoli (Iron Lynx - Proton #9) stracił koło po pit stopie, a jeden z prototypów IDEC Sport #28 rozbił się po kontakcie z Lucą Ghiotto (Inter Europol Competition #34). Na torze pojawił się ostatni samochód bezpieczeństwa.
Po serii pit stopów na prowadzenie wysunął się Mathys Jaubert (IDEC Sport #18), a za nim znaleźli się Clement Novalak (TDS Racing #29) i Rene Binder (Proton Competition #77), obaj z klasy LMP2 Pro/Am. Binder otrzymał jednak karę za nieprzestrzeganie poleceń dyrektora wyścigu w zakręcie nr 1. Choć Novalak utrzymywał prowadzenie w klasie, James Allen (Nielsen Racing #27) szybko go dogonił, rozpoczynając walkę o zwycięstwo. Tymczasem Jaubert utrzymał przewagę i po ostatnim pit stopie wrócił na prowadzenie w LMP2. Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej objął Tom Dillmann z Inter Europol Competition #43. Równocześnie problemy z hamulcami dotknęły prototypu #34, który spadł w klasyfikacji.
W LMGT3 prowadzenie objęła Lilou Wadoux w Ferrari AF Corse #50. Francuska zawodniczka skutecznie odpierała ataki Fabiena Schillera (Iron Lynx #63) i jako pierwsza przekroczyła linię mety w tej kategorii.
Zespół IDEC Sport #18 w składzie Chadwick, Juncadella i Jaubert zwyciężył w 4-godzinnym wyścigu na Paul Ricard, świętując 10-lecie swojego programu. Za nimi finiszował James Allen (Nielsen Racing #27), który wraz z Anthonym Wellsem i Sette Camarą wygrał klasę LMP2 Pro/Am. Trzeci na mecie był Clement Novalak z TDS Racing #29. Na drugim miejscu w LMP2 Pro/Am uplasowali się PJ Hyett, Louis Deletraz i Dane Cameron (AO Racing #99). Inter Europol Competition #43 ukończył wyścig na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej i drugim w klasie LMP2. W LMP3 triumfował zespół CLX Motorsport #17: Paul Lanchere, Adrien Closmenil i Theodor Jensen.
Kolejna runda Europejskiej Serii Le Mans odbędzie się 6 czerwca na torze Imola.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.