Franco Colapinto wygrał swoje pierwsze kwalifikacje w Europejskiej Serii Le Mans. Argentyńczyk wywalczył pole position dla ekipy G-Drive Racing #26, pokonując na torze Monza Jonathana Aberdeina z United Autosports i Louisa Delétraza z Team WRT.
W przeciwieństwie do większości kierowców LMP2, Colapinto przeczekał w boksach pierwszą połowę 10-minutowej sesji, lecz gdy tylko wyjechał na tor, był gotowy do akcji. Już swoje pierwsze pomiarowe okrążenie przejechał w czasie 1:37,646, co wystarczyłoby do zdobycia pole position. W samej końcówce pojechał jednak jeszcze szybciej, podnosząc poprzeczkę na 1:37,469.
Przed wyjazdem na tor zdobywcy pole position, stawce przewodził Delétraz z czasem 1:38,002. Szwajcar próbował jeszcze powrócić na pierwszą lokatę i ustanowił rekord pierwszego sektora na ostatnim pomiarowym okrążeniu, lecz ostatecznie nie poprawił swojego poprzedniego osiągnięcia. Przed kierowcę WRT wskoczył natomiast Aberdein, który wykręcił 1:37,893.
Na piątej pozycji uplasował się Ben Hanley z DragonSpeed USA. Brytyjczyk był najlepszy w podklasie LMP2 Pro/Am, pokonując Logana Sargeanta z Racing Team Turkey. Ferdinand Habsburg z Algarve Pro Racing był szósty, przed Giedo van der Garde z Racing Team Nederland I Jamesem Allenem z Panis Racing. Czołową dziesiątkę uzupełnili René Binder z Duqueine Team i Nicolas Lapierre z Cool Racing.
W klasie LMP2 swoje trzecie pole posiiton z rzędu wywalczył Laurents Hörr z DKR Engineering, pokonując o 0,053 sekundy Ugo de Wilde z ekipy Inter Europol Competition. O 0,039 sekundy wolniej pojechał Garett Grist z innego startującego z polską flagą zespołu Team Virage.
Pole position w klasie LMGTE wywalczył Alessandro Pier Guidi ze Spirit of Race, pokonując Alessio Roverę z AF Corse różnicą 0,051 sekundy. W jednej dziesiątej straty do najszybszego zmieścili się również Ross Gunn z TF Sport i Gianmaria Bruni z Proton Competition.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
