United Autosports po raz trzeci triumfuje w ELMS

Ekipa United Autosports #22 w składzie z Filipe Albuquerque i Philip Hanson wygrali drugi raz z rzędu wyścig w Europejskiej Serii Le Mans na torze Paul Ricard. W kategoriach LMP3 LMGTE wygrały szwajcarskie ekipy – Realteam Racing #8 i Spirit of Race #55.

Wcześniej przed wyścigiem odbyły się kwalifikacje do Le Castellet 240. W nich najlepszy był Philip Hanson z United Autosports uzyskując 1:56.951. Za Brytyjczykiem ustawił się Roman Rusinov z G-Drive Racing #26, który o zaledwie 0.010 sekundy był wolniejszy. Polski zespół Inter Europol Competition #34 uzyskał 14 czas, po błędzie Jakuba Śmiechowskiego, który obrócił się na swoim szybkim kółku. W klasie LMP3 najszybszy był Esteban Garcia z Realteam Racing #8, który wynikiem 2:07.207 prześcignął Jamesa Daysona w RLM MSport #15 o blisko 0.3 sekundy. Z 6 miejsca wystartował Martin Hippe w Inter Europol Competition #34. W kategorii LMGTE Christian Ried z ekipy Proton Competition #77 uzyskał czas 1:54.508. Z czwartego pola w tej klasie pojechał Michał Broniszewski w zespole Kessel Racing #74.

Warunki na torze były zmienne – kierowcy mieli problem z utrzymaniem samochodu na torze. Najbardziej dramatycznym momentem wyścigu była kolizja Loica Duvala z Algavre Pro Racing, który po dotknięciu przez inny prototyp, wzleciał w powietrze i dachował. 38-latkowi nic się nie stało, ale portugalski zespół z numerem 24 nie dojechał do mety. Zwycięska ekipa United Autosports #22 miała pełen wydarzeń wyścig, jednak duet Albuquerque-Hanson wygrali we Francji. Przewaga Brytyjskiego zespołu nad G-Drive Racing #26 wynosiła nieco ponad 2.5 sekundy. Na około 8 minut przed końcem Portugalczyk w prototypie #22 wyprzedził Jean-Eric Vergne w #26, dając tym samym trzecie zwycięstwo United Autosports w klasie LMP2. Trzecie miejsce uzyskała ekipa GRAFF #39 z Jamesem Allenem, Thomasem Laurentem i Alexandre Cougnaudem w składzie. Polski zespół Inter Europol Competition #34 nie popełniał większych błędów i trio Śmiechowski-Isaakyan-Binder zdobyli 6 lokatę, co jest najlepszym rezultatem ekipy wystawiającej jedynego Ligiera JSP217.

W klasie LMP3 pierwsze miejsce zajęła ekipa Realteam Racing #8 w składzie Esteban Garcia i David Droux. Dla kierowców ze Szwajcarii i ekipy z tego samego kraju to pierwsza wygrana w Europejskiej Serii Le Mans. Tuż za nimi uplasowali się Duncan Tappy i Andrew Bentley z United Autosports #3, oraz Nigel Moore i Matin Hippe z Inter Europol Competition #13. Polska ekipa miała szansę wygrać ten wyścig, jednakże pod koniec trzeciej godziny kolizja Martina Hippe z dublowanym prototypem LMP3, przez co dostali karę przejazdu przez aleję serwisową.

Także w kategorii LMGTE wygrał szwajcarski zespół. Tym razem Spirit of Race #55 wygrał wyścig z Duncanem Cameronem, Matthewem Griffinem i Aaronem Scottem. Kierowcy Ferrari wyprzedzili ekipę Proton Competition #77 o 1.448 sekundy oraz kobiecą ekipę Iron Lynx #83 o jedno okrążenie. Ekipa Michała Broniszewskiego, Kessel Racing #74 zajął 4 miejsce. Do podium zespołowi z numerem 74 zabrakło nieco ponad 6 sekund.

W klasyfikacji generalnej LMP2 zdecydowanie prowadzi United Autosports #22, który jest zdecydowanym faworytem do końcowego triumfu w Europejskiej Serii Le Mans. Mając 68 punktów, Filipe Albuquerque i Philip Hanson mają zdecydowaną przewagę nad drugim zespołem United Autosports #32 z 39 punktami. Trzecie miejsce ma rosyjski G-Drive Racing #26 z Romanem Rusinovem i Mikkelem Jensenem. Na ósmym miejscu znajduje się Inter Europol Competition #34 z 15 oczkami.

W innych klasach wciąż na pierwszym miejscu jest zespół United Autosports #2 z 52 punktami, jednak po problemach z prototypem nie ukończyli wyścigu na torze Paul Ricard i nie powiększyli sobie dorobku punktowego. Na drugie miejsce awansował Realteam Racing #8, który ma już 14 punktów straty do lidera. Na trzecie miejsce spadła druga ekipa United Autosports #3, która ma 34 punkty. Czwartą lokatę awansowała nasza ekipa Inter Europol Competition #13. W kategorii LMGTE na pierwsze miejsce awansowała ekipa Proton Competition #77 z Christianem Riedem, Alessio Picariello i Michelem Berettą. Ex aequo z niemiecką ekipą i 56 punktami mają David Perel i Michał Broniszewski w Kessel Racing #74. Na trzecie miejsce awansował zwycięzca wyścigu Paul Ricard, ekipa Spirit of Race #55, z 40 punktami.

Następny wyścig odbędzie się na słynnym torze Monza we Włoszech. Kawalkada Europejskiej Serii Le Mans przejedzie ponownie 4 godziny w drugi weekend października.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze