38 załóg wystartuje w nadchodzącej odsłonie Europejskiej Serii Le Mans na torze Spa-Francorchamps. Ważną zmianą będzie przejście ekipy United Autosports na pojazdy Oreca.
Walcząca dotychczas w dwóch typach prototypów LMP2, Oreca i Ligier, amerykańsko-brytyjska ekipa zdecydowała się przejść na najbardziej popularne obecnie pojazdy tej klasy. Zespół nie ukrywa, że powodem tej decyzji jest bardziej dopracowana konstrukcja, zbudowana od nowa w przeciwieństwie do rozwiniętego na bazie poprzedniej wersji modelu JSP217 Ligiera.
Efektem tego, pośród 17 zapowiedzianych w Belgii prototypów LMP2, tylko 3 nie będą pojazdami Oreca lub zbudowanymi na jego podstawie konstrukcjami z logo Aurus. Jedną z tych trzech ponownie będzie załoga polskiego zespołu Inter Europol Competition, która na Spa-Francorchamps zapowiedziała obecność znanego szwajcarskiego kierowcy Endurance, Mathiasa Beche.
Zmiany w tej klasie będą też skutkami pechowych incydentów z poprzedniej rundy. Wskutek wypadków na Silverstone, w załodze Cool Racing #37 nie pojawi się Alexandre Coigny, a całkowicie nieobecna będzie załoga Carlin Racing #45, jedyna w całej stawce startująca w prototypie Dallara.
Po zaskakującym obrocie spraw na Silverstone, prowadzenia w klasyfikacji generalnej LMP3 wciąż będzie broniła załoga Inter Europol Competition #13. Tu zmian będzie stosunkowo niewiele, głównie w tych z dalszych pozycji w klasyfikacji. Podobnie sytuacja wygląda w klasie GTE, gdzie triumfator poprzedniej rundy, Thomas Preining z załogi Proton #88 wciąż oczekuje dwóch zmienników.
Wyścig w Belgii odbędzie się w niedzielę, 22 września.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
