Zaskakująca końcówka w wykonaniu Audi

Warren Luff z Audi nr 6 ekipy Roda Salmona był najszybszy w drugiej sesji treningowej na torze Mount Panorama. Piąte miejsce zajęli faworyci z Phoenix Racing, także uzyskując czas pod koniec sesji.

Podobnie, jak rano, w drugim z treningów w Bathurst czołowe ekipy uzyskały swoje najlepsze czasy tuż przed końcem sesji. Poniżej 2:10 zszedł tym razem tylko jeden pojazd – zwycięskie Audi Roda Salmona zaliczyło je, gdy w samej końcówce Warren Luff pokonał (uzyskany chwilę wcześniej) rezultat Shane’a Van Gisbergena w Porsche od VIP Petfoods. W ostatnich minutach sesji, swój najlepszy wynik uzyskała także trzecia załoga treningu – konkretnie Peter Kox w Lamborghini nr 11 od Lago Racing – własne ostatnie okrążenie poprawiło także wynik faworytów z Phoenix Racing, którzy dzięki Haroldowi Primatowi ostatecznie znaleźli się na miejscu piątym.

Kierowcą rozpoczynającym trening był tym razem były zawodnik Phoenix w Australii, Christopher Mies w Audi nr 9 – jego rezultat poniżej 2:12 poprawił jednak po chwili Klark Quinn w Porsche od VIP, schodząc do 2:11,6. Trzeci czas miał na koncie John Bowe z Ferrari nr 88 od Maranello Motorsport – a piąty był Tony Quinn, który tym razem testował niezapisany na listę startową pojazd VIP Petfoods, Aston Martina Vantage. Przed Tonym Quinnem widniał natomiast Bernd Schneider w Mercedesie nr 36 od Erebus, u którego widać było chęć do zaliczenia najlepszego czasu sesji.

Niestety, ową chęć przerwała czerwona flaga, która pojawiła się na torze kwadrans po starcie. Po wznowieniu, Schneidera w Mercedesie zastąpił Thomas Jäger – i ten niemal od razu przesunął załogę na miejsce trzecie. Szósty czas zaliczył natomiast kierowca drugiego Mercedesa od Erebus, Peter Hackett w nr 63 – a ósmy Mok Weng Sun, który w końcu pokazał swoje ambicje za kierownicą Ferrari ekipy Cleanwater. Jäger na kolejnych okrążeniach okazał się być jeszcze szybszy – i jako pierwszy schodząc poniżej 2:11, wkrótce wyszedł na czoło tabeli.

Całkiem nieźle w Aston Martinie od VIP radził sobie także Tony Quinn, który poprawił swoje miejsce na trzecie – wchodząc wtedy między Mercedesa od Erebus i Audi Marka Eddy’ego. Co ciekawe – owe Audi nr 9 było na czwartym miejscu wciąż z czasem uzyskanym na początku sesji przez Christophera Miesa. Wydawało się, że taki układ pozostanie niezmieniony już do mety – lecz pod koniec treningu, kilka ekip znów zaatakowało – a pierwszą była Lago Racing i Peter Kox, który w Lamborghini nr 11 o pół sekundy przeskoczył Jägera. Po chwili, bliski zejścia poniżej 2:10 okazał się być zmiennik Klarka Quinna z Porsche, Shane Van Gisbergen – jednak gdy niektórzy już zapisywali go jako najlepszego w sesji, 0,7 sekundy poniżej 2:10 zszedł Warren Luff w Audi nr 6 – i to on ostatecznie był w tym treningu najszybszy.

Za Gisbergenem, Koxem i Jägerem, piąty czas udało się w ostatniej chwili uzyskać Haroldowi Primatowi w Audi od Phoenix Racing, przebijając wynik Tony’ego Quinna z Aston Martina. Rezultat Christophera Miesa z początku sesji pozwolił załodze nr 9 utrzymać siódme miejsce – przed Ferrari od AF Corse, drugim Mercedesem od Erebus oraz, umalowanym w barwy wojenne, Ferrari ekipy Maranello Motorsport. Ferrari ekipy Cleanwater było tym razem ostatecznie dwunaste – a trzy miejsca niżej znalazło się najszybsze Porsche klasy B, pojazd nr 12 od Competition Motorsports. Między dwoma Peuget w klasie I1 znalazł się natomiast Lotus Exige Marka O’Connora.

Sesja trzecia rozpocznie się o godzinie 4:30 czasu polskiego.
Wyniki treningu znajdziesz klikając TUTAJ

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze