Kolejny etap – Bathurst

Już w ten weekend odbędzie się kolejna edycja wyścigu Bathurst 12h, w którym startować będą mogły pojazdy specyfikacji GT3. Serii zwycięstw bronić będzie niemiecki Phoenix Racing w Audi R8.

Tegoroczny wyścig może stać się w końcu tym, czego oczekiwali organizatorzy Bathrust w roku 2011 dołączając do stawki pojazdy specyfikacji GT3. Wtedy, skutkiem tej decyzji było wyraźne zubożenie ilości startujących pojazdów (z 42 do 26) – po 2 latach wygląda jednak na to, iż owe ubóstwo zostało w końcu zażegnane. Tegoroczna lista startowa zawiera bowiem niemal 50 pozycji – a samych pojazdów GT3, które zresztą wysoko stawiają poprzeczkę ewentualnemu zwycięzcy, jest aż 18.

Widząc słowa „ewentualny zwycięzca”, w pierwszej kolejności uwagę zwraca triumfator obu dotychczasowych wyścigów Bathurst obejmujących specyfikację GT3 – niemiecki Phoenix Racing. Niemcy w tym roku nie zrezygnowali z kolejnej szansy na sukces – jednak w przeciwieństwie do poprzednich edycji, w pojedynczym Audi R8 LMS Ultra wystąpią całkowicie nowi kierowcy. Wygranej bronić będą mianowicie Andreas Simonsen, Harold Primat oraz tegoroczny mistrz serii International Superstars, Johan Kristoffersson – nie zobaczymy tu natomiast ani Christophera Miesa, ani Darryla O’Younga, czyli kierowców biorących udział w obu zwycięskich rywalizacjach Phoenix.

Nie znaczy to jednak, że owa dwójka nie pojawi się w Australii w ogóle – przeciwnie, obaj wystartują w tegorocznej odsłonie wyścigu (i to w dodatku obaj w Audi) – tyle tylko, że w różnych innych zespołach. Mies wybrał ekipę Marka Eddy’ego, mistrzów Australian GT w latach 2008 i 2011; Niemiec, Eddy oraz ich dwaj utytułowani zmiennicy pojawią się w modelu Audi R8 LMS Ultra – w starszym R8 LMS wystąpi natomiast O’Young, który w tym roku wspomagać będzie zespół ubiegłorocznego mistrza Australian GT w kategorii GT Trophy, Deana Koutsoumidisa.

Jak już wiemy, pojazdów Audi będzie w tym roku sporo – m.in. dwie silne ekipy amerykańskie: DragonSpeed oraz United Autosports. Ta pierwsza do Australii sprowadziła znanego z serii ALMS Erica Luxa oraz dwóch kierowców brytyjskiego Greaves Motorsport: Christiana Zugela i Eltona Juliana. U „zjednoczonych” pojawią się natomiast m.in. były mistrz amerykańskiej Rolex Sports Car Series Mark Patterson oraz Francuz od lat startujący w wyścigach na dalekim wschodzie i Antypodach, Alain Li. W jeszcze jednym Audi R8 LMS, Peter Conroy do swojego zespołu ściągnął Roberta Huffa, tegorocznego mistrza serii WTCC oraz australijskiego mistrza Formuły 3, Jamesa Winslowa.

Pamiętając rywalizację z roku ubiegłego, głównym konkurentem Audi będzie australijski Erebus Racing, tym razem już z dwoma Mercedesami SLS AMG GT3. Ubiegłoroczni wiceliderzy wyścigu, Australijczycy Tim Slade i Peter Hackett (w 2012 Hacket był także wice-mistrzem Australian GT) zasiądą w pojeździe nr 63 razem z Lee Holdsworthem, kierowcą startującego od tego roku w serii V8 Supercars Mercedesa. W drugim SLS AMG, z „odwróconym” numerem 36, pojawią się natomiast goście z Niemiec: Bernd Schneider, Thomas Jäger i Alex Roloff.  

Dwie różne ekipy wystawią dwa Lamborghini Gallardo LP560. W załodze byłego mistrza Porsche GT3 Cup Challenge Rogera Lago zobaczymy m.in. holendra Petera Koxa – drugie Lamborghini pojawi się natomiast w barwach tegorocznego mistrza Victorian Sports Car Championship, Justina McMillana.

W Australii zjawią się także trzy silne ekipy dysponujące Ferrari 458 Italia. Jedną z nich będzie znana na całym świecie AF Corse, która do Bathurst przyjeżdża z Stevem Wyattem, Michelem Rugolo i Marco Ciocim – ale ich konkurentami będą Mika Salo i Alain Simonsem, których do zespołu zaprosili drudzy wicemistrzowie tegorocznej Australian GT, Peter Edwards i John Bowe z ekipy Maranello Motorsports. Trzecim Ferrari będzie zapowiadany już singapurski zespół Cleanwater Racing, w składzie z Mattem Griffinem oraz tegorocznymi: mistrzem azjatyckiej serii GT3 Mon Weng Sunem i zdobywcą australijskiego pucharu Porsche Craigem Bairdem.  

Samo Porsche pojawi się w klasie A tylko jedno – reprezentowane będzie jednak przez tegorocznych mistrzów Australian GT, australijską ekipę VIP Petfoods na czele z samodzielnym zdobywcą mistrzostwa, Klarkiem Quinnem. Podobnie, jedno BMW Z4 GT3 pojawi się w Bathurst z logo Team Engstler sponsorowanym przez Liqui Moli, w którego składzie zobaczymy samego Franza Engstlera oraz: Kristiana Poulsena, kierowcę WTCC Charlesa Ng i trzeciego w australijskim Porsche Carrera Cup Johna Modystacha. Po jednej Corvette i Moslerze wystawią australijskie: Trofeo Motorsport i Andrew Macpherson Racing.

W pozostałych kategoriach walczyć będą kierowcy w większości z Antypodów – a będą to klasy B (pucharowe Porsche 911 GT3), C (pojazdy specyfikacji GT4), D i E (dwa poziomy samochodów produkcyjnych) oraz I (grona pojazdów „goszczących” w rywalizacji). W klasie C warty uwagi jest jedyny w stawce Nissan GT-R, który walczyć będzie z dwoma Lotusami Exige i Aston Martinem Vantage – w klasie D trzy rodzaje BMW (1M Coupe, 135i i 335i) staną naprzeciw wyścigowemu Subaru Imprezie WRX STi oraz australijskiemu Fordowi FG. W klasie „gości” I1 pojawią się natomiast dwa fabryczne Peugeot RCZ – a w I3 zobaczymy pojazd budowany w Australii jako rekonstrukcję słynnej Shelby Daytona Coupe.

Impreza rozpoczyna się według czasu polskiego już w czwartek, treningiem o godzinie 21:45. Kolejne mają miejsce w piątek rano w godzinach 01:00 oraz 04:30 – kwalifikacje odbędą się w piątek wieczór o godzinie 21:45 i sobotę rano o godzinie 03:40. 12-godzinny wyścig rozpocznie się w sobotę wieczorem, o godzinie 21:00. 

Listę startową znajdziesz klikając TUTAJ

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze