Nowy producent w wyścigach długodystansowych?

Prawdopodobnie od 2026 roku w padoku WEC i IMSA pojawi się nowy gracz w najwyższej klasie wyścigowej. Mowa o Hyundaiu, który lada dzień ma ogłosić swój program prototypu LMDh.

Koreański producent, gdyby miał startować w prototypach GTP w Ameryce Północnej, występowałby pod nazwą Genesis. Jest to odmiana luksusowej marki Hyundaia, która od 2015 roku jest odrębną marką premium.

Jedną z ekip, która byłaby zainteresowana współpracą z Hyundaiem/Genesisem, byłby Chip Ganassi Racing, który po tym sezonie kończy program prototypów z Cadillakiem. Ustalono, że główny szef ekipy Hyundai Motorsport, Francuz Cyril Abiteboul, był i uczestniczył w tegorocznym wyścigu 24h Le Mans oraz miał rozmowę z ACO.

Niemiecki Auto Motor und Sport podaje, że prawdopodobnie koreański producent będzie współpracował z podwoziem Dallara albo Oreca, a silniki mają być dostarczone przez Pipo Moteurs.

Plotki o wejściu Hyundaia do serii IMSA sięgają roku 2020, kiedy Bryan Herta Autosport miał być wybrany do programu wraz ze wzrostem kwalifikacji technicznych oraz lepszego personelu operacyjnego, którego już w zespole nie ma.

W ubiegły weekend John Doonan powiedział redaktorom Sportscar365 o zainteresowaniu kilku producentów, którzy rozpoczęli rozmowy o potencjalnym, nowym programie LMDh. Mówi się, że decyzja FIA, ACO oraz IMSA o przedłużeniu zasad dotyczących hipersamochodów i GTP o dodatkowe dwa lata sprawiły, że Hyundai włączył się do gry o wejście do prototypów najwyższej klasy.

Aktualnie Hyundai jest jednym z wielu producentów, którzy wystawiają auta w wyścigach TCR na wielu płaszczyznach, zaś od 2014 roku jest jednym z marek, które wystawiają swoje rajdowe samochody w WRC. W 2019 i 2020 roku Hyundai zdobył mistrzostwo świata w klasyfikacji producentów.

Źródło: sportscar365.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze