Przedsezonowe prezentacje bolidów są okazją na zobaczenie nowych malowań samochodów. W tym roku kilka zespołów zaprezentuje barwy nowych sponsorów, szczególnie oczekiwana jest prezentacja nowych barw zespołu Haas. Czy któreś z nowych malowań okażą się tak ikoniczne, by przejść do historii jako jedne z najbardziej udanych? Konkurencja jest spora. Przeszłość F1 pełna jest pamiętnych malowań. Kluczem zazwyczaj są rozpoznawalność i prostota. Prezentujemy te, które często wspominane są jako najbardziej udane.

British racing green - Lotus 2010 

W latach sześćdziesiątych większość teamów F1 pochodziła z Anglii i ścigała się w samochodach pomalowanych na zielono. Najbardziej ikonicznym z tych samochodów był zielony Lotus Jima Clarka przyozdobiony charakterystycznym żółtym paseczkiem :-). W sezonie 2010 okazało się, że te barwy świetnie wyglądają również na współczesnych samochodach.

Jaguar

Jaguar nie odniósł w F1 spodziewanych sukcesów, ale jego interpretacja brytyjskiej wyścigowej zieleni robiła wrażenie. Malowanie z połyskującą zielenią skontrastowaną z bielą i czerwonymi akcentami było efektowne i eleganckie

Papaya orange - McLaren

McLaren niedawno powrócił do tradycyjnych pomarańczowych barw z późnych lat sześćdziesiątych, czego od dawna domagali się kibice. Nietrudno zrozumieć ten sentyment. Kolor papaya orange sprawił, że samochody nowego Nowozelandzkiego zespołu stały się natychmiast rozpoznawalne.

Orange Arrows

Nie tylko McLaren dobrze wyglądał w kolorze pomarańczowym, gdy tuż przed startem sezonu 2000 Arrows podpisał umowę z Orange, jego samochód stał się natychmiast jednym z najbardziej przyciągających wzrok w stawce i do dziś jest wspominany.

Benetton Alfa Romeo

Benetton był właścicielem zespołu F1 przez 16 lat, ale jego zielone barwy nigdy nie wyglądały lepiej niż zestawione z czerwienią Alfa Romeo, gdy sponsorowali włoski team w latach 1984-85

Martini Brabham

Williams w barwach Martini wyglądał świetnie, ale jeszcze lepiej logo Martini wyglądało na tle czerwieni Brabhama Alfa Romeo w późnych latach siedemdziesiątych.

Renault

Wielu kibiców ma sentyment do żółto niebieskiego Renault, w którym zwyciężał Fernando Alonso. Polscy kibice dobrze wspominają żółto-czarne malowanie z czasów Roberta Kubicy. Do tego zestawienia trafia jednak tradycyjne dla Renault żółto-czarno-białe malowanie z początku lat osiemdziesiątych.

West McLaren

Gdy McLaren zmienił sponsora po ponad dwóch dekadach współpracy z Marlboro, West miał wysoko zawieszoną poprzeczkę. Malowanie zaprezentowane w sezonie 1997 było więc dopracowane w każdym szczególe. Podkreślało kształty samochodu i łączyło srebro Mercedesa z bielą i czerwienią kojarzoną dotychczas z McLarenem. Jak na tamte czasy było przełomowe i zapowiadało powrót McLarena do czołówki.

Red Bull Cola - Toro Rosso

Najlepszym malowaniem ostatnich sezonów są niewątpliwie nowe barwy Toro Rosso reklamujące Red Bull Cola. Dzięki nim samochód z sezonu 2017 uznawany jest za najlepiej wyglądające auto ostatnich lat.

7up Jordan

Zielony i niebieski teoretycznie nie powinny do siebie pasować, ale dzięki tym barwom Jordan 191 z 1991 roku przeszedł do historii jako jeden z najpiękniejszych samochodów F1. 7up nigdy później już nie użyczył swoich barw innemu zespołowi. Szkoda.

Camel Lotus

Palenie szkodzi zdrowiu, ale reklamowanie papierosów z pewnością nie szkodziło wyglądowi wyścigówek F1. Wiele takich pamiętnych malowań nie zmieściło się w tym zestawieniu, ale trudno zignorować najprostsze z możliwych malowanie Camela. Całkowicie żółta wyścigówka z niebieskim logo wyglądała na torze świetnie.

JPS Lotus

Lotus miał szczęście do koncernów tytoniowych, a malowaniem, które na zawsze będzie się kojarzyć z tą marką i jest silnym kandydatem do miana malowania wszechczasów są barwy John Player Special. To także kawał historii F1. W tych barwach ścigały się przełomowe konstrukcje Colina Chapmana, Lotusy 72 i 79, także w tych barwach swoje pierwsze zwycięstwo odniósł Ayrton Senna.

Rosso corsa - Ferrari

Najbardziej ikonicznym kolorem w F1 jest czerwień Ferrari. Jednak na przestrzeni lat zespół interpretował swoje klasyczne barwy na wiele sposobów. Gdy Ferrari prezentuje swoje nowe malowanie część kibiców zawsze jest zawiedziona, że team nie powrócił do najprostszej i najbardziej stylowej kombinacji. Czerwieni w odcieniu rosso corsa i czarnych skrzydeł.

Marlboro McLaren

Czy jest bardziej ikoniczny dla F1 obraz niż żółty kask w biało-czerwonym McLarenie? Barwy Marlboro kojarzyć się już zawsze będą z Ayrtonem Senną, jego pamiętnymi zwycięstwami i rywalizacją  z Alainem Prostem. Samochody McLarena w barwach Marlboro nie tylko świetnie wyglądały, ale też przez wiele lat dominowały w F1.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze