Marka Cupra, znana dotychczas jako SEAT Sport, zaprezentowała na salonie motoryzacyjnym w Genewie swój elektryczny samochód turystyczny – model e-Racer.
Nowy pojazd jest pierwszym przedstawicielem w powstającej klasie E TCR, której szczegóły również zostały nakreślone przy okazji prezentacji – będzie zarezerwowana dla 4- i 5-drzwiowych samochodów turystycznych, z silnikami o stałej mocy 300 kW oraz maksymalnej 500 kW przy 12 tys. obrotów na minutę. Pojemność baterii została określona jako 65 kW, a dostarczane napięcie na 800 V.
W przeciwieństwie do swoich konwencjonalnych odpowiedników, samochody E TCR będą tylnonapędowe, a za przeniesienie mocy będzie odpowiadać jednobiegowa przekładnia. Przednie zawieszenie będzie oparte o kolumny McPhersona, z kolei tylne zawieszenie będzie dwuwahaczowe.
„Niezmiernie cieszymy się, że możemy zaprezentować model Cupra e-Racer na salonie w Genewie”
– skomentował szef Cupra Racing Jaime Puig. „Stworzenie nowego samochodu, operującego na nieznanej nam dotychczas technologii, stanowiło dla nas ekscytujące wyzwanie. Zebraliśmy w tym celu zespół specjalistów i jesteśmy dumni z osiągniętego efektu. Jesteśmy pionierem w klasie E TCR, podobnie jak to było w przypadku [konwencjonalnej] TCR”
.
„Kategoria E TCR stanowi prawdziwą rewolucję, która nie tylko wprowadzi na tory nowy typ samochodów turystycznych, ale też całkowicie zmieni postrzeganie tej dyscypliny w obrębie całego motorsportu”
.
Jeśli chodzi o sam model Cupra e-Racer, bazuje on na udanym modelu Cupra TCR. Jak zapewnia producent, elektryczny samochód wyścigowy będzie potrafił wykorzystać niemal całą dostarczoną energię (kiedy u silników spalinowych to około 30%), a także będzie dużo prostszy w utrzymaniu od konwencjonalnego. Możliwe będzie również ponowne wykorzystanie energii kinetycznej, traconej normalnie w momencie hamowania.
Inaczej niż w przypadku swojego spalinowego odpowiednika, model e-Racer będzie dostarczać maksymalną moc oraz moment obrotowy w całym zakresie obrotów silnika. Prędkość maksymalna została określona na 270 km/h, a przyspieszenie od zera do 100 km/h będzie odbywać się w 3,2 sekundy. Pełne naładowanie ważącej 450 kg baterii ma z kolei trwać około 40 minut.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej WSC oraz SEAT
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
